Zaczęliśmy pod sklepem motocyklowym, żeby nie było!
Najpierw szutrowa ścieżka, potem przejazd przez w miarę płaskie pole. Na końcu, przed Dębogórzem Wybudowanie, żeby wyjechać na asfalt trzeba pokonać hopkę.
Leśny dukt. Trochę piachu na kilku odcinkach.
Szuter przez las. Twarde podłoże.
Droga przez pola, najpierw gruntówka, potem dziurawy, wyboisty asfalt.
Szuter lub piach w zależności od ilości opadów.
A trzeba było tędy pojechać!
Szeroki szutrowy szlak przez pola. Niektóre miejsca trochę piaszczyste.
Szuter przechodzący w leśny dukt biegnący do Wejherowa. Kawałek asfaltu znajdziemy w miejscowości Sławutowo.
Nawet przyjemna, nieco kręta, trasa.
Szutrowy, w niektórych miejscach piaszczysty dukt przez las.
Taki sobie skrót. Raczej piach. W jednym miejscu fajny, delikatny podjazd. Przy zabudowaniach zwalniamy, żeby nie denerwować mieszkańców!
Można wypić kawę i pogadać. Jest gdzie postawić motocykl. Niestety dzisiaj było zamknięte!
Kawa, niezła pizza i jest gdzie zaparkować motocykl. Czego więcej trzeba po trasie? :)
Warto odwiedzić! Niezwykle sympatyczni właściciele. W sezonie dużo atrakcji takich jak koncerty, imprezy, konkursy.
Można podjechać, ale niekoniecznie w cieplejsze dni. Fajne, klimatyczne miejsce, gdy jest pusto i nie ma ludzi, a to raczej wiosną i latem się nie zdarza. :)
Jadąc prosto w ulicę Morską zyskamy kawałek szutru, którym można dotrzeć do Osłonina.
Szutrowa droga stanowiąca dojazd do okolicznych posesji. Dobry skrót do Osłonina.
Skomentuj