Mapy turystyczne w aplikacji

Najlepsze trasy na spacery w okolicach Gdańska

Zamiast tłoczyć się w centrum Gdańska między uliczkami Głównego Miasta i słuchać odgłosów tramwajów rozdzierających miejską ciszę, można wybrać inny sposób na spędzenie dnia – i to taki, który pachnie żywicą, smakuje morską bryzą i pozwala naprawdę się wyciszyć. Wystarczy oddalić się kilka kilometrów od zabytkowego zgiełku, by odkryć zupełnie inną twarz Trójmiasta – tę zieloną, dziką i nieoczywistą. Gdańsk nie kończy się na Długiej. To także lasy oliwskie, rezerwaty przyrody, ukryte jeziora, leśne wąwozy i nadmorskie ścieżki, które tylko czekają na tych, którzy wolą wygodne buty od przewodnika w ręku.

Na wstępie jednak, zanim zdecydujesz się odwiedzić którekolwiek z miejsc wymienionych poniżej, to warto zadbać o dobry nocleg, sprawdź koniecznie - luksusowy hotel w Gdańsku

spacery-gdansk.jpgfot. pixabay.com

Las Oliwski

Jednym z miejsc, gdzie natura i miejskość łączą się w sposób niemal idealny, są Lasy Oliwskie. Ten ogromny kompleks zieleni, będący częścią Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, zaczyna się właściwie tuż za bramą Oliwy i ciągnie się kilometrami w stronę Gdyni, oferując dziesiątki kilometrów ścieżek o zróżnicowanym stopniu trudności. Świetnie nadaje się zarówno na leniwe spacery wśród buków, jak i bardziej wymagające wędrówki z przewyższeniami i podejściami, które potrafią zaskoczyć nawet wprawionych piechurów. Trasa przez Dolinę Radości to swoisty klasyk – łączy w sobie wszystko, czego można oczekiwać od dobrej, pieszej wycieczki: malownicze widoki, szemrzące potoki, gęstą zieleń i ciszę, która nie ma nic wspólnego z miejską melancholią.

Zatoka Gdańska

Równie ciekawym kierunkiem jest spacer wzdłuż Zatoki Gdańskiej – od Brzeźna aż po Gdynię-Orłowo. To ścieżka, która w ciągu kilku godzin przenosi z industrialnych pejzaży portowych przez naturalistyczne obrazy nadmorskiego pasa ochronnego aż po klify i nadmorskie lasy. Droga przez Park Reagana aż do Sopotu to nie tylko przyjemna trasa spacerowa, ale też sposób, by poznać inny rytm miasta – spokojniejszy, pulsujący życiem rodzin, biegaczy, rowerzystów i psów w galopie. Warto na chwilę odbić z głównej alei, by odkryć mniej oczywiste fragmenty – dzikie plaże za Jelitkowem, piaszczyste wydmy ukryte wśród sosen, czy małe pomosty prowadzące w głąb trzcinowisk.

Wyspa Sobiszewska

Jeśli ktoś pragnie jeszcze więcej dzikiej przyrody i spokoju, koniecznie powinien odwiedzić Wyspę Sobieszewską. Choć administracyjnie to wciąż Gdańsk, klimat tego miejsca jest zupełnie inny – bardziej wyspiarski, nieco zapomniany, jakby czas płynął tam wolniej. Rezerwat Ptasi Raj i Mewia Łacha to miejsca o wyjątkowej wartości przyrodniczej, ale też piękne krajobrazowo – piaszczyste mierzeje, urocze zakola Wisły, przestrzenie, w których człowiek znika, a do głosu dochodzi natura. Spacer po Sobieszewie to przygoda sama w sobie – z jednej strony morze, z drugiej rzeka, a między nimi szlaki wijące się przez wydmy, lasy sosnowe i mokradła pełne ptaków.

Wrzeszcz Górny i Jaśkowa Dolina

Zupełnie inną propozycją są wzgórza morenowe we Wrzeszczu Górnym i Jaśkowej Dolinie – niepozorne, ale kryjące w sobie zaskakującą ilość tras i historii. Spacer po tej okolicy to podróż w czasie – mijane wille przypominają o przedwojennym uroku dzielnicy, a leśne ścieżki prowadzą w głąb naturalnych amfiteatrów i dawnych punktów widokowych. Warto wspiąć się na Pachołek – niewielkie wzniesienie z wieżą widokową, z której roztacza się panorama Gdańska jak z pocztówki.

Opublikowano 4 kwietnia 2025 przez traseo