Po narciarskiej eskapadzie na Soszowie w Wiśle przyszedł czas na rajzę rowerową czyli zderzenie sezonów 2021. Tym razem rajzę utrudniała dość niska bo tylko 4 stopnie, temperatura. Jednak słoneczna pogoda kusiła. Trasa jaką pokonałem to najpierw rejon Zabrzega tuż obok remontowanej linii kolejowej, a następnie malownicze tereny Goczałkowic, gdzie jechałem miedzy stawami i na tame Jeziora Goczałkowickiego. Z wału przejechałem leśnymi duktami aż do miejscowości Iłownica napotykając na trasie jeszcze resztki śniegu i lodu. Dalsza część trasy aż do domu wiodła blisko brzegu lasu i przez malownicze tereny Landeka i Bronowa. Do domu wróciłem przy zapadającym zmroku i przenikliwym zimnie, ale za to z uśmiechem na twarzy.
Skomentuj