Z Naprawy do Lubnia przez Luboń Wielki i Szczebel.

Dodano 7 grudnia 2022 przez plik GPX
Z Naprawy do Lubnia przez Luboń Wielki i Szczebel.
  • Opis
  • Mapa
  • Punkty

Kod trasy

282591
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce

Informacje

  • Rodzaj aktywności: Turystyka górska
  • Stopień trudności: Średni
  • Gwiazdki:  6.0
  • Dystans: 18,7 km
  • Czas trwania: 9 h 30 min
  • Średnia prędkość: 1,97 km/h
  • Przewyższenie: 664 m
  • Suma podejść: 900 m
  • Suma zejść: 1 202 m
  • Data: 27 lipca 2022
  • Lokalizacja: Naprawa
1554307
Podejście na Luboń Mały.
Kapliczka przed podejściem na Luboń Mały.
1554308
Luboń Mały (869mnpm).
Luboń Mały (869mnpm). Szczyt na zachodnim, długim zboczu Lubonia Wielkiego. Jest cały porośnięty lasem. Praktycznie przez jego wierzchołek przebiega niebieski szlak Brzeźnica-Kacwin. Prócz słupka z tabliczką, którego wcześniej nie było, nie znajdziemy tu nic. Bez oznaczenia łatwo go pominąć przez wzgląd na jego niewybitny charakter.
1554309
Tajemniczy kamień.
Tajemniczy kamień znajduje się przy szlaku, gdzieś w połowie drogi między Luboniem Małym a Polaną Surówki. Na kamieniu można się dopatrzyć napisów wykutych trochę niezdarnie. Jest też wykuty krzyż a obok przytwierdzony krzyż ze stali nierdzewnej oraz wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej. Gdzieś doczytałem, że zaczęło się od napisu „Quo Vadis“, który ponoć wykuł pasterz ze Skomielnej Białej - Ludwik Bała w 1954 roku dla rozrywki. O reszcie niestety nic nie znalazłem. Być może ktoś ma większą wiedzę na ten temat i zostawi stosowny komentarz.
1554310
Polana Surówki.
Polana Surówki zwana również Krzysiami to rozległa polana pomiędzy Luboniem Małym a Luboniem Wielkim. Niebieski szlak przebiega jej północnym obrzeżem. Na polanie znajduje się kilka gospodarstw administracyjnie należących do Rabki-Zdroju, mieszkańcy jednak przynależą do parafii Skomielna Biała. Rozlega się stąd piękny widok na Kotlinę Rabczańską, pasmo Gorców i Pasmo Orawsko-Podhalańskie oraz Tatry za linią Gorców, widoczne przy korzystnej pogodzie. Widoczny stąd również szczyt Lubonia Wielkiego. W górnej części tuż przy szlaku jest miejsce na ognisko, w części wschodniej przez polanę przebiega droga krzyżowa z drewnianymi stacjami.
1554311
Droga Krzyżowa.
1554312
Widok na szczyt Lubonia Wielkiego.
Widok na spowity chmurami Luboń Wielki.
1554313
Miejsce katastrofy lotniczej.
Opuszczając Polanę Surówki tuż przy szlaku stoi żelazny krzyż. Pordzewiałe elementy, z których jest wykonany to wały rozrządu. Miejsce to upamiętnia katastrofę czechosłowackiego śmigłowca MI-2, który rozbił się 26 sierpnia 1985 roku w wyniku fatalnej pogody. W katastrofie zginął pilot oraz mechanik maszyny. Śmigłowiec należał do przedsiębiorstwa SLOVAIR i udawał się wraz z drugą maszyną na przegląd do Świdnika. Obydwa zawróciły na północ od Karpat z powodu gęstej mgły. Jednemu udało się przelecieć nad zboczem Lubonia Wielkiego, a drugiemu zabrakło nieco wysokości.
1554314
Schronisko PTTK na Luboniu Wielkim.
Schronisko PTTK na Luboniu Wielkim to jedno z moich ulubionych schronisk w Beskidach. Jego bryła porównywana do domku „Baby Jagi” dodaje tajemniczości i klimatu. Jest bardzo małe, przez co człowiek czuje się w środku wyjątkowo. Na piętrze znajduje się jeden pokój wieloosobowy z widokiem na cztery strony świata przez charakterystyczne okna. Znajduje się w nim 10 miejsc noclegowych a wyżej mały pokoik gospodarza. Na parterze mały korytarz, bufet i salka. Stoi na samym szczycie Lubonia Wielkiego, 1022 mnpm. Przed schroniskiem znajduje się taras ze stolikami, z którego na pierwszym planie można podziwiać Szczebel oraz Lubogoszcz, Śnieżnicę i Ćwilin. Obok schroniska stoi bacówka z dodatkowymi miejscami noclegowymi. W sąsiedztwie góruje wieża przekaźnikowa, dzięki której Luboń Wielki jest rozpoznawany z daleka. Na niektórych portalach schronisko nie cieszy się dobrą sławą. Ja odwiedzałem to miejsce kilkanaście razy i wspominam te wizyty pozytywnie, choć nigdy tam nie nocowałem.
1554315
Bacówka przy schronisku.
Bacówka obok schroniska a w niej 15 miejsc noclegowych. Na parterze znajdują się: „jedynka”, dwie „dwójki” oraz świetlica, a na poddaszu „dziesiątka". W razie potrzeby istnieje możliwość ogrzania bacówki także w sezonie zimowym.
1554316
Luboń Wielki (1022mnpm).
Luboń Wielki 1022mnpm. Niektóre przewodniki podają 1023mnpm. Miejscowa ludność nadała mu jeszcze jedną nazwę, a mianowicie Biernatka. Szczyt ten jest wybitny w Beskidzie Wyspowym, jego trzy zbocza opadają dość stromo a czwarte, zachodnie odchodzi długim grzbietem w którym znajduje się Luboń Mały (869mnpm), aż po miejscowość Naprawa. Właśnie tym grzbietem biegnie najłatwiejszy szlak niebieski którym podążamy. Na szczycie opisywane wcześniej schronisko PTTK dzięki któremu turyści licznie go odwiedzają. Obok schroniska wznosi się wysoka wieża przekaźnikowa wybudowana w 1961 r. w celu umożliwienia transmisji mistrzostw świata FIS w Zakopanem. To dzięki niej szczyt można bezbłędnie rozpoznać z dalekiej odległości. Na południowo-wschodnich stokach znajduje się rezerwat przyrody nieożywionej. Powstał w 1970 roku, a w 2004 został powołany na nowo na większej powierzchni. To przez niego przebiega najładniejszy, żółty szlak na Luboń Wielki z Rabki-Zaryte. Tam właśnie Percią Borkowskiego przejdziemy przez jedno z największych w Beskidzie Wyspowym gołoborzy. Szlak prowadzi przez jęzor osuwiska skalnego co w zimie i w mokre dni sprawia że ten odcinek trzeba pokonywać z dużą uwagą.
Na szczycie Lubonia W. znajduje się czerwona kropka Małego Szlaku Beskidzkiego oraz przebiega tędy Główny Szlak Beskidu Wyspowego. Poza tymi dwoma swoją trasę ma tu niebieski szlak dalekobieżny Brzeźnica-Kacwin oraz zielony szlak z Rabki. Pod schroniskiem rozlega się widok na północ, północny-wschód i północny-zachód. Na pierwszym planie Szczebel oddzielony przełęczą Glisne. W pozostałych kierunkach widoki zasłania drzewostan. Luboń W. posiada bogatą historię. Na jego zboczach i w schronisku stacjonowali partyzanci w okresie wojennym. Można również znaleźć wiele legend związanych z tą górą.
1554317
Przełęcz Glisne.
Przełęcz Glisne 634mnpm. Znajduje się między Tenczynem a Mszaną Dolną. Dzieli dwa pokaźne szczyty Beskidu Wyspowego, Luboń Wielki oraz Szczebel. Do przełęczy schodzimy czerwonym szlakiem, stromym zboczem. Zajmuje nam to około 30 minut. W drugą stronę to najkrótsze podejście na Luboń Wielki, ale bardzo strome i trudne do przejścia w czasie oblodzeń lub deszczu. Przez przełęcz przebiega droga asfaltowa którą przecinamy opuszczając tym samym czerwony szlak. Wkraczamy na szlak zielony biegnący na szczyt Szczebla z Nowego Targu. Nazwa przełęczy nosi taką samą nazwę jak miejscowość która leży po jej wschodniej stronie. Szlak wiedzie tu między zabudowaniami i tuż za skrzyżowaniem z drogą główną wspina się stromo ku Małej Górze.
1554318
Widok na Luboń Wielki z nad przełęczy.
Widok na Luboń Wielki z podejścia zielonym szlakiem na Małą Górę. Na dole Przełęcz Glisne wraz z zabudowaniami Glisnego.
1554319
Mała Góra (883mnpm).
Mała Góra 883mnpm. Można określić że to przedpole Szczebla na południowym jego zboczu. Szlak przechodzi praktycznie przez wierzchołek Małej Góry. Od przełęczy Glisne to około 1,8 km. Sam szczyt jest całkowicie zalesiony i gdyby nie tabliczka przy szlaku z jego nazwą pewnie większość turystów przeszłaby obojętnie. Z Małej Góry na Szczebel pozostaje około 900 metrów podejścia.
1554320
Szczebel (976mnpm).
Szczebel 976mnpm. Jak przystało na Beskid Wyspowy, nazw jest kilka. Strzebel, Strebl to dwie inne. Jednak daje się przekonać do tej wywodzącej się z jej strzeblistego kształtu i nieco zmienionej przez tutejszą gwarę. Tę opcję wprowadzono w obecne mapy i przewodniki.
Na szczycie kończy się zielony szlak z Nowego Targu, którym przydreptaliśmy z Przelęczy Glisne. Wierzchołek jest częściowo porośnięty lasem, a raczej większa jego część. Widok na północ po wschód. Od masywu Lubomira i Łysiny przez Wierzbanowską Górę, Lubogoszcz, Śnieżnicę, Ćwilin aż po zbocza Mogielicy. Na szczycie maszt z flagą Polski, pomnik poświęcony Janowi Pawłowi II, mapa okolicy, miejsce na ognisko z ławkami oraz dodatkowy mebel, czyli imienna ławka. W tym przypadku to ławka Marka. To inicjatywa pomysłodawców akcji Odkryj Beskid Wyspowy. Takich ławek w Beskidzie Wyspowym jest 25. Każda dotyczy innego imienia. Przez Szczebel przebiega jeszcze jeden czarny szlak z Lubnia na Lubogoszcz i właśnie tym szlakiem schodziliśmy do Lubnia.
1554321
Startowisko paralotniarzy.
Niedaleko szczytu przy czarnym szlaku w kierunku Lubnia znajduje się startowisko paralotniarzy z podobną panoramą do tej ze szczytu.
1554322
Czarny szlak.
Czarny szlak w górnej części Szczebla stromo opada w dół. Podejście nim w przeciwnym kierunku jest wymagające. Teren nieco się wypłaszcza w okolicy Małego Szczebla 770mnpm i ponownie opada, mijając po drodze jaskinię o nazwie Zimna Dziura.
1554323
Zimna dziura.
Zimna Dziura w Strzeblu lub Grota Lodowa czy też Jaskinia w Lubniu. To trzy nazwy dotyczące tej samej jaskini. Jej wejście znajduje się tuż przy szlaku i ciężko jej nie zauważyć. Jej przedsionek jest łatwo dostępny, a dalsza jej część wymaga odrobiny doświadczenia. Otwór wejściowy jaskini ma rozmiary 3 × 4 m. Pochyłe wejście prowadzi do komory głównej o długości do 6 m i szerokości do 3 m. Dno tej komory znajduje się na głębokości ok. 5 m. Od komory tej prowadzą jeszcze 3 boczne, ciasne szczeliny. Długość korytarzy (w większości trudno dostępnych) wynosi około 25 metrów. W jaskini panuje temperatura niższa o kilka lub kilkanaście stopni od temperatury na zewnątrz. Zdarzają się lata, że lód zalega w jaskini do okresu lata kalendarzowego.
1554324
Kapliczka przy czarnym szlaku.
Kapliczka przy szlaku. Wychodząc z lasu na skraj łąk Kasinki Małej, przy szlaku stoi murowana kapliczka z kilkoma rzędami ławek a poniżej znajduje się wiata grillowa. Obydwa obiekty zostały wybudowane z inicjatywy koła łowieckiego „Luboń” z Lubnia.
1554325
Strażnik na szlaku.
Po wyjściu z lasu na asfaltową drogę trafiliśmy na strażnika pilnującego rogatek Lubnia. Za kilka polnych kwiatków udało nam się przejść, docierając na parking pod kościół w Lubniu.
Mała aktualizacja szlaku po latach, tym razem przedłużamy trasę o Szczebel i sąsiednie szczyty.
Po czterech latach wracamy na niebieski odcinek z Naprawy na Luboń Wielki. Plan zaczynamy od przyjazdu do Lubnia. Obok kościoła i cmentarza jest parking na którym parkujemy auto. Kilkadziesiąt metrów stąd jest przystanek z którego busem RAB-BUS relacji Kraków-Rabka Zdrój jedziemy do Naprawy (przystanek Luboń Mały). Wcześniej warto sprawdzić trasę busów, ponieważ nie wszystkie jadą starą drogą. Wysiadając na przystanku Naprawa-Luboń Mały szlak niebieski mamy dosłownie pod nogami. Po drugiej stronie drogi jest obszerny parking pod nieczynnym Zajazdem Pod Sosnami. Stąd również można ruszyć na Luboń Wielki. Z głównej drogi szlak odbija w boczną, wiodąc w górę. Po chwili skręca w prawo, opuszcza asfalt. Idziemy między domami letniskowymi. Ostatnie domy po lewej na wzór domów z bali stały tak cztery lata temu. Ktoś chyba liczył na ich sprzedaż. Teraz ledwo je widać zza gąszcza samosiejek.
Niebieskiego szlaku to jeden z długodystansowych szlaków w Polsce, biegnie z Brzeźnicy do Kacwina i mierzy prawie 144 km. Idąc dalej, mijamy po prawej kapliczkę i wchodzimy do lasu. Szlak wspina się na Luboń Mały (869 m). Tu niespodzianka... pojawił się słupek z nazwą szczytu tuż przy szlaku. Dalej szlak biegnie nieco łagodnie. Dochodzimy do Polany Surówki, inaczej Krzysie. Na zboczach polany znajduje się kilka gospodarstw a mniej więcej pośrodku, wzdłuż drogi między łąkami wznoszą się stacje drogi krzyżowej. Z Polany Surówki roztacza się piękna panorama na pasmo Gorców oraz Tatr. Dobre miejsce na krótki odpoczynek. Opuszczając Polanę Surówki, obok szlaku, po lewej nadal stoi metalowy krzyż upamiętniający katastrofę czechosłowackiego śmigłowca z 26 sierpnia 1985 roku. Rozbił się przez fatalną pogodę. Zginął pilot i mechanik. Idziemy jeszcze około 2 km, balansując na wysokości około 900 mnpm. Po tym odcinku szlak wspina się w górę. To ostatnie strome podejście na szczyt Lubonia Wielkiego, potrafi zmęczyć i wycisnąć pot. Na szczycie tak naprawdę nic się nie zmieniło, prócz nowej twarzy za ladą schroniska i zdublowanej tabliczki z nazwą szczytu. Jedna dotycząca Małego Szlaku Beskidzkiego, który ma tu swój początek lub koniec, a druga dotyczy Głównego Szlaku Beskidu Wyspowego, który tędy przebiega. Chwila odpoczynku przed widocznym stąd kolejnym szczytem, czyli Szczeblem. Idąc dalej, zmieniamy kolor szlaku na czerwony, dość szybko schodzimy do Przełęczy Glisne. Zejście bardzo strome, po deszczu lub w trakcie można się nieźle przejechać. Na przełęczy przecinamy drogę główną z Tenczyna do Mszany Dolnej i ponownie zmieniamy kolor szlaku tym razem na zielony. Szlak ten biegnie z Nowego Targu na Szczebel. Drogą pomiędzy zabudowaniami wspinamy się w górę, mając za plecami dostojnie górujący Luboń Wielki. Wchodzimy do lasu i nadal mozolnie w górę aż na szczyt o nazwie Mała Góra (883 m). Słupek z nazwą mamy po lewej stronie. Szczyt jest całkowicie zalesiony, więc idziemy dalej łagodnie przez około 0,5 km, po czym ponownie szlak zaczyna się wspinać aż do szczytu Szczebla (976 m). Od szczytu Mała Góra na Szczebel jest około 900m. Wierzchołek Szczebla jest w większości zalesiony. Możemy się cieszyć widokiem na północ i północny-wschód. Są ławeczki, jest miejsce na ognisko, jest mapa rejonu. W ostatnim czasie na beskidzkich szczytach powstają imienne ławeczki. Na Szczeblu mają swoją ławkę wszystkie Marki. Na maszcie łopocze flaga a pod nią znajduje się pomnik. Wielki kamień pod zadaszeniem poświęcony jest Janowi Pawłowi II, który to miejsce odwiedził dwukrotnie. Miło było tu poleżeć na trawce w słoneczku. Spędziliśmy tutaj całą godzinę. Zejście biegnie czarnym szlakiem. Tuż pod szczytem w kierunku Lubnia mijamy startowisko paralotniarzy, widok jak ze szczytu. Schodząc dalej, zaczyna się strome zejście, które mocno nadwyręża nasze nogi przez około 0,5 km aż do lekkiego wypłaszczenia, bliźniaczego szczytu o nazwie Mały Szczebel (770 mnpm). Tu tabliczki brak, ale nasze nogi na moment odpoczęły. Około 0,5 km od szczytu Małego Szczebla znajduje się jaskinia zwana Zimną Dziurą. Jest tuż przy szlaku. Idąc w dół szlaku dochodzimy do szumiącego potoku płynącego dnem wąwozu. Na chwilę wychodzimy na skraj łąk i pól Kasinki Małej. Tu przy szlaku stoi murowana kapliczka Św. Huberta a poniżej zadaszona grillowa wiata Koła Łowieckiego „Luboń“. Za wiatą szlak skręca w lewo, przecinając potok. Pokonując ten odcinek opuszczamy las. Po lewej mijamy Ośrodek Wypoczynkowy „Górskie Zacisze“ w Lubniu. Dochodzimy do Zakopianki nad którą przechodzimy wiaduktem. Stąd już kilka minut do parkingu i końca naszej wycieczki. Podsumowując, czas 9,5 godziny na luzie. Dystans 19 km. Suma podejść to prawie 800 metrów. Dodatkowym atutem jest schronisko na trasie które podnosi morale dzieci. Po czterech latach nieobecności na trasie pojawiły się nowe tabliczki szczytów, brakuje jeszcze tabliczki na Małym Szczeblu. Reszta bez znacznych zmian. Pozdrawiamy i życzymy owocnego wędrowania.
brak wystarczającej ilości ocen

Skomentuj

Zaloguj się, aby komentować i oceniać trasy
Moja mapa 0

Dbamy o Twoją prywatność

W celu zapewnienia naszym użytkownikom usług na możliwie najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika nasze aplikacje korzystają z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych.

Kliknięcie w przycisk "Akceptuję", oznacza wyrażenie zgody na przetwarzanie danych zgodnie z powyższym opisem. Dokładne zasady zostały opisane w naszej Polityce Prywatności.

Beta