Chyba najbardziej malownicza i widokowa trasa w okolicy Jeleniej Góry. Wielokrotnie już jeździłem Doliną Bobru. Szczególnie upodobałem sobie przejazd przez Borowy Jar i Perłę Zachodu. Rowerowo-spacerową ścieżką, która biegnie w lesie tuż nad Bobrem. Jest tu chłodno o każdej porze dnia. Przyjemnie jedzie się w cieniu… Schronisko z restauracją w szczycie sezonu jest zatłoczone, dlatego rzadko zatrzymuję się tutaj na dłużej czy na jakiś posiłek podczas weekendu (w tygodniu jest nieco luźniej). Ale zawsze robię jakieś zdjęcie. Bo budowla jest niezwykle fotogeniczna. Otoczenie przeurocze. Po przyjemnym zjeździe asfaltową dróżką do Siedlęcina, krótkie tym razem spojrzenie na Wieżę Książęcą i zagłębiłem się w las – pojechałem wąziutką i (trzeba powiedzieć nieco zaniedbaną) wąską ścieżką wzdłuż wąskiego zalewu do zapory we Wrzeszczynie. I dalej przez Barcinek do Starej Kamienicy. W Barcinku fotografowałem kościół z XIV w. Od Starej Kamienicy do Rybnicy ładną ścieżką rowerową wijącą się wśród pól i wzgórz. A dalej przez Goduszyn do Cieplic, gdzie zatrzymałem się na dłużej w Parku Zdrojowym. Powrót na Zabobrze najkrótszą drogą od Apteki pod Koroną do Placu Ratuszowego i dalej ulicą 1-Maja, przez Kościół garnizonowy i Garbaty Mostek (zobacz mapkę ze śladem GPS – poniżej).
Skomentuj