Trasa objazdowa, powstała w związku z remontem tamy opatowickiej, obecnie (marzec 2017 i ponoć do czerwca b.r.) nie da rady przebić się na Trestno i dalej do elektrowni wodnej w Janowicach, co dałoby ładną trzydziestkę. Z tych właśnie względów powstał objazd, który biegnie przez Biskupin i na wysokości ZOO kładką zwierzyniecką leci już na Trestno i obwodnicę. Z obwodnicy zbiegamy z powrotem do centrum, czyli lecimy cały czas wzdłuż wałów, mijając lasek Strach, by po jakimś czasie znowu pojawić się na śluzie opatowickiej, potem już tylko Folwarczną na grobli i dalej prosto w stronę mostów warszawskich. Po ich przekroczeniu proponuje polecieć na ul. Jedności Narodowej, na której mieści się dużo fajnych barów z dobrą szamą, bo w końcu trzeba uzupełnić paliwo, chyba że lecicie na oparach, to podjedźcie tramwajkiem. Tak że...enjoy!
Skomentuj