Pierwszy dzień naszego prawie tygodniowego pobytu w Torli oraz w Parku Narodowym Ordesy i Monte Perdido. Dla wstępnego rozeznania terenu i rozprostowania starych kości wybraliśmy się na piękną kilkugodzinną wycieczkę wokół Pradera de Ordesa. Z Torli lub z campingu niedaleko Torli, gdzie się zatrzymaliśmy, można oczywiście dreptać do doliny Ordesa na piechotę (wąska i kręta momentami droga asfaltowa) ale można też dojechać z Torli parkowym autobusem kursującym co kilkanaście minut i kosztującym bodajże 4,5 euro w obie strony i chyba 3 euro w jedna. Prywatnym samochodem do Parku wjechac nie mozna, przynajmniej w miesiącach letnich, nie wiem, jak jest po sezonie wakacyjnym.