Tym razem po trasie tegorocznej Skandii w Gdańsku ale w kierunku odwrotnym do wyścigu. Chwilami wydaje się, że przez to trasa jest łatwiejsza, ale podjazdy dają w kość podobnie jak na wyścigu.
Obecnie trasa zrobiła się trochę trudniejsza od majowej bo popadało i miejscami jest miękko. Poza tym po ulewach leży trochę drzew w poprzek ścieżek.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj