Paweł Dybek:
To jest moja trasa treningowa z uwzględnieniem zasady, że trening to nie zawody. Zabawa polega na tym, żeby zielonym szlakiem wbiec całość na Kasprowy nie przechodząc do marszu. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby wszystko biec, nawet jeśli w niektórych miejscach szybciej byłoby marszerować. Na szczycie klasyczna chwila oddechu i zbieg przez Murowaniec spowrotem do Zakopanego. Start i meta przy radzie Jana PawłaII.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj