Szosą przez Park Krajobrazowy Chełmy

Udostępniam kolejny album zdjęć z moich wędrówek rowerowych. Tym razem wybrałem się do Parku Krajobrazowego Chełmy rowerem szosowym (na cieniutkich oponkach). Jechałem pustymi drogami, zero samochodów (za wyjątkiem okolic Dziwiszowa i Przełęczy Widok). Niestety nawierzchnia w tych okolicach niezbyt równa. Asfalty pamiętają chyba czasy PRL-u. Do tej pory tylko łatane. Często dziura na dziurze. Dlatego moja średnia prędkość niska. Nowy asfalt miałem tylko pomiędzy Starą Kraśnicą a Dobkowem. No, a poza tym to po prostu góry. Pogórze Kaczawskie obfituje w podjazdy. Za to krajobrazy wspaniałe. W Dobkowie w restauracji i pensjonacie Villa Greta wypiłem kawę. W Pomocnym, w sklepie wiejskim uzupełniłem płyny. W Świerzawie w cukierni pyszny serniczek. W Lubiechowej straszliwy podjazd. Wielką nagrodą był zjazd z Przełęczy Widok na zakończenie etapu.

Na zdjęciach: Villa Greta w Dobkowie, Nowa Wieś Wielka, Pałacyk w Muchowie, Czartowskie Skały, Widok na Łysą Górę i Góry Kaczawskie z okolic Czartowskich Skał, Kościół w Kondratowie, Świerzawa. Więcej informacji o regionie opisie wycieczki z ubiegłego roku - tutaj.