Trasa bardzo urozmaicona - jedziemy wśród pól, przez lasy oraz małe wsie. Mamy drogi szutrowe, asfaltowe, piękne szerokie drogi leśne. Po intensywnych deszczach należy spodziewać się sporych kałuż, a do opon przywiera mokry piach i błoto :)
Jest sporo górek, ale wysiłek podczas podjazdu opłaca się, bo chwile później mamy piękne, długie zjazdy.
W Łęgowie skręcamy w ulicę Nową. Przejeżdżamy pod autostradą. Aby cieszyć się przyrodą zamiast jechać ruchliwą drogą, odbijamy w lewo i jedziemy wzdłuż autostrady by później odbić w kierunku wsi Zła Wieś.
Do Trąbek Małych jechaliśmy już drogą (właściwie z górki i całkiem przyjemnie gdyby nie pędzące z prędkością 100km/h auta;) )
W Trąbkach Małych wbijamy na rowerowy Szlak Kłodawki (oznaczony kolorem zielonym) - teraz przejażdżka sprawia przyjemność.
Po przecięciu drogi 222 dojeżdżamy do Kleszczewa i dalej gdzie są nieaktywne i aktywne żwirownie. Trasa wciąż cieszy oko.dd
Jest pole słoneczników, konie, piękne widoki. W lesie po prawej stronie jest stary niemiecki cmentarz.
W okolicy Warcza zjeżdżamy ze szklaku Kłodawskiego by udać się w kierunku Pruszcza. Przejeżdżamy przez Pręgowo (bardzo malownicza wieś), a następnie Bielkówko (większość trasy przejedziemy chodnikiem).
Z Bieklkówka kierujemy się w stronę jeziora Straszyńskiego (trzeba odbić na ulicę Na Skarpie. Przy jeziorze Straszyńskim wiedzie żółty szlak Bursztynowy, który doprowadzi nas do domu.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj