Kolejna narciarska wizyta miała miejsce w Szczrku. Znajduje się tam bardzo popularny ośrodek narciarski, gdzie normalnie w sezonie ciężko dojechać gdyż tworzą się kilometrowe korki, dlatego też mimo wielu atrakcji na stoku, ośrodek ten jest przeze mnie pomijany. tym razem postanowiliśmy zaryzykować. dojechaliśmy bez korka, a na trasach było mało ludzi, gdyż zdemotywowała ich pogoda - wszechobecna mgła znacznie utrudniała suszowanie zarówno w SMR jak i w COS na Skrzycznem - mają oni wspólny karnet. Tras jest sporo. W miarę upływu czasu mgła odeszła i zrobiła się pikną słoneczną pogoda ze wspaniałymi widokami. Trasy fantastycznie przygotowane i śniegu całkiem sporo. Ludzie też zaczęli przyjeżdżać ale tłoku nie było. Wrażenia dobre i pierwszy raz Szczyrk możemy dobrze podsumować.
Skomentuj