Trasa początkowo bardzo łatwa - można przemknąć przez las, dojechaniu do Mieni robi się "nieco" trudniejsza. Miejscami trzeba prowadzić rower ze względu na wąską ścieżkę nad skarpą. Po przejechaniu wzdłuż Mieni, chwila na odpoczynek, bo jedziemy asfaltem nad Świder. Po przejechaniu w Otwocki mostu na Świdrze pojechaliśmy do sklepu uzupełnić zapasy i próbowaliśmy dostać się na ścieżkę nad Świder nie wracając do mostu. Niestety nie było to możliwe :-( wszystkie drogi okazały się prowadzić domostw. Nad Świdrem przejazd podobny jak nad Mienią: czyli miejscami prowadzenie roweru i przenoszenie nad zwalonymi pniami (których na szczęście nie było dużo). Trasa zachęca do zatrzymania się po drodze i kontemplowania pięknych widoków. No i konieczne przy tej pogodzie "potaplanie" się w Świdrze :-)
A ponieważ to początek mojej przygody z traseo to trzeba było się "zaprzyjaźnić" z aplikacją. W tych warunkach raczej nie dało się w trakcie jazdy :-)
Trasa do przejechania dla każdego i na każdym rowerze. Ja jeżdżę na rowerze krossowym, który uwielbia szybką jazdę po asfalcie i bitych leśnych dróżkach (dość wąskie opony typu semi-slick i duże koła).
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj