Stacja Orlenu na ul Aleja Prymasa Tysiąclecia
Dość duży ruch, ale fajnie się lasem jedzie.
Zawsze przeskakuje i nie mam zdjęcia
Fajne miesce, bo ma pobocze i można się zatrzymać bez złażenia z motocykla.
Będą fajne zdjęcia Zalewu, bo ma być słonecznie
Perełka województwa mazowieckiego – tak specjaliści nazywają kaplicę wieliszewską, która stoi na cmentarzu wieliszewskim od wielu lat i do tej pory nikt się nią nie interesował.
Powstał on w 1834 roku ku pamięci zmarłego dwa lata wcześniej Tomasza Abdank Kamieńskiego, który był właścicielem majątku Wieliszew. Kaplicę fundowała jego źona Maria z domu Gautier. Państwo Kamieńscy, jako dzierźawcy dóbr klucza wieliszewskiego, kupili te tereny od siostry księcia Józefa Poniatowskiego – Marii Teresy Tyszkiewiczowej w 1829 roku. Kolejne losy gruntów wieliszewskich związane były z upadkiem majątku i koniecznością jego sprzedaźy na licytacji. Właścicielami zostali kolejno hrabia August Potocki, a póżniej Iwan Fiodorowicz Paskiewicz.
Elektrownia wodna w Dębe to przykład ekologii w dobrym wydaniu. Dzięki niej nie tylko jest wytwarzany prąd bezemisyjnie ale także mamy turystykę. To właśnie zapora w Dębe spiętrza wodę że mamy Zalew Zegrzyński. Każdego sezonu tysiące turystów korzysta z uroków zalewu.
Widok na Wkrę a obok jest Restauracja z dobrą kawą.
Wszystko jest ciekawe. Warto się rozglądać.
Warto przejechać jak ktoś nie bywał
Świątynię klasztorną wzniesiono jako dwu wieżowy kościół z kamienia w 1 połowie XII wieku. Została konsekrowana w 1161 roku. Zaprojektowano ją tak, jak największe ówcześnie budowane kościoły w Europie Środkowej. Od zachodu wyróżnia się potężny masyw wieżowy, pozostałość popularnego w sztuce niemieckiej tzw. Westwerku (rozbudowana, umieszczona poprzecznie do nawy, zachodnia część kościoła). Dwie wieże świadczą o wysokim znaczeniu tej świątyni. Podobne wieże mają tylko kościół św. Andrzeja w Krakowie, kolegiaty w Opatowie i w Tumie, a także dwa kościoły śląskie – w Lwówku i w Wierzbnej. Także do europejskiej tradycji budownictwa nawiązują trzy absydy, które kończyły każdą z naw. Do dziś zachowała się tylko główna z nich, a północna została zrekonstruowana w latach 80. XX wieku.
https://czerwinsk.salezjanie.pl/bazylika
Można zaparkować motocykle i zrobić rundkę z buta w koło, a także zahaczyć o park. Warto
Warto zrobić fotkę na schodach
Na rynku złazimy z motków i idziemy na krótki spacer
Można podjechać motkiem
Końcówka mostu drewnianego przez Wisłę
Warto poczytać
http://www.wyszogrod.franciszkanie.pl/articles.php?article_id=1
Można płacić kartą i za 25 zł można w miarę się najeść. Nie latałem po krzakach
Za 20 zł można zjeść obiad na tackach jednorazowych. Smacznie. Kawa też dobra.
Ważne miejsce. Dwa pomniki. Warto wsiąść lampki i postawić.
Bazylika św Jana Chrzciciela i św Rocha w Brochowie
jest ciekawym obiektem sakralnym. W Bazylice ochrzczony został Fryderyk Chopin. Charakterystyczne są dwie wieże obronne.
Warto po Mszy przejść się i obejrzeć go dokładniej w środku. Znajduje się tam kilka ciekawych gablot ze zdjęciami i informacjami, dotyczącymi zarówno historii kościoła jak i Fryderyka Chopina.
Warto się zatrzymać na parkingu po drugiej stronie ulicy. Ale grzecznie. Potem z buta przejść na drugą stronę jezdni. Jest na co popatrzeć, jak jest pogoda.
Niestety parking płatny. Ale uważam, że warto jak chcecie się wbijać do Muzeum.
Dom Urodzenia Fryderyka Chopina i Park w Żelazowej Woli
https://muzeum.nifc.pl/pl/muzeum/wizyta-informacje-miejsce
Skomentuj