Wycieczkę zaczynamy w Kuźnicach, do krórych najlepiej dojechać busem lub autobusem (bardzo częste kursy z centrum; średnia cena to 3 zł za osobę), gdyż parking jest wyłączony dla samochodów prywatnych (najbliższy dostępny przy rondzie niedaleko Muzeum TPN-u). Ruszamy niebieskim szlakiem w kierunku schroniska na Hali Kondratowej. Przy pustelni św Brata Alberta szlak rozwidla się, jedna odnoga wiedzie przez las z widokiem na polanę Kalatówki, druga przy Hotelu Kalatówki. Idąc dalej w stronę przełęczy Kondrackiej mijamy schronisko PTTK na Hali Kondratowej. Z przełęczy możemy wyskoczyć na Giewont, gdzie są tłumy, więc idę prosto na Kopę Kondracką żółtym szlakiem. Z Kopy Kondrackiej wyruszamy przez Przełęcz pod Kopą Kondracką czerwonym szlakiem w kierunku Kasprowego Wierchu. Ścieżka jest dość łatwa, jednak po opadach deszczu skałki mogą byś śliskie, co staje się bardziej dokuczliwie przy dużej ilości turystów. Z Kasprowego Wierch schodzimy żółtym szlakiem w kierunku Doliny Gąsienicowej, gdzie znajduje się schronisko Murowaniec, w którym uzupełniamy płyny. Z Murowańca szlakiem niebieskim przez Przełęcz Między Kopami i Boczań wracamy do Kuźnic.
Skomentuj