Trasę rozpoczynamy tradycyjnie od Glana. Udajemy się w stronę Potarzycy przez Roszków gdzie po drodze na Ścieżce Światowego Dnia Roweru zatrzymujemy się przy ciekawym zegarze słonecznym. Kolejnym punktem wyprawy jest wspaniałe Planetarium im. twórcy Andrzeja Owczarka w Potarzycy. Aparaturę projekcyjną oraz kopułę planetarium zaprojektował i wykonał Andrzej Owczarek – nauczyciel z miejscowej szkoły. Kopułę projekcyjną o średnicy 5 m wykonano z tworzywa sztucznego. Obraz rozgwieżdżonego nieba można obserwować dzięki projektorowi w kształcie kuli, którego 24 układy projekcyjne wyświetlają ok. 6 tys. gwiazd czyli tyle, ile można zobaczyć na niebie nieuzbrojonym okiem. Konstrukcja ta pozwala na obserwację nieba w różnych porach doby i roku, a także różnych zjawisk astronomicznych (spadające meteory, zorzę polarną, zaćmienie Słońca czy Księżyca). W Potarzycy przy stawku mamy stację do odpoczynku gdzie możemy podładować nasze np. telefony. Z Potarzycy kierujemy się do Muzeum Ziemiaństwa w Dobrzycy z pięknym kompleksem pałacowo - parkowym. Muzeum oferuje do zwiedzania ciekawe wnętrza z wystawami stałymi i czasowymi. W piwnicy Muzeum znajduje się kawiarenka gdzie można wypić kawę, zjeść pyszne ciasto i lody. W kompleksie parkowym można pospacerować i zrobić piękne zdjęcia. Z Dobrzycy udajemy się do Witaszyc. Po drodze mijamy w Magnuszewicach drewniany zabytkowy Kościół z dzwonnicą pw. św. Barbary. W Witaszycach przy Szkole Podstawowej im. Światowego Dnia Roweru znajduje się wspaniała atrakcja - pomnik Roweru, którego twórcą jest Janusz Zwierzycki z Jarocina. Natomiast na ścianie sali gimnastycznej tej szkoły znajduje się patriotyczny mural. Spod szkoły udajemy się do Bryllandi gdzie na nowoczesnej strzelnicy możemy postrzelać pod okiem wykwalifikowanych trenerów, natomiast w Rodzinnym Parku Rozrywki możemy miło spędzić czas z młodszymi pociechami , zjeść i odpocząć. W drodze do Jarocina mijamy w małym parczku miejskim przy kościele, jeszcze upamiętniający pamięć poległych za ojczyznę Braciom poległych w latach 1914-1920, 1939-1945. Natomiast kawałek dalej w Witaszycach w Restauracji Podmiejskiej możemy zjeść pyszne, domowe obiady i nie tylko. Po tych wszystkich wrażeniach, miejscach pięknych widokowo wracamy do naszego glana w Jarocinie. Szerokości i przyjemności :) Ania I Bogdan