KuzniaWsiodełku.pl poleca:
Ruszamy z parkingu koło szkoły i kierujemy się w stronę lasu. Po lewej stronie mamy działki. Z końcem działek skręcamy w lewo i jedziemy cały czas prosto, po drodze oglądając piękno kuźniańskiego lasu. Dojeżdżamy do skrzyżowania, na którym jedziemy w lewo (1). Prowadzi nas szlak koloru CZERWONEGO. Droga wiedzie do KRASIEJOWA. Po przejechaniu około 2 km widzimy przed sobą płot z desek, na których został odciśnięty ząb czasu (2). Jedziemy prosto przez łąki. Droga szutrowa zmienia się w asfaltową. Na skrzyżowaniu skręcamy w prawo. Dojeżdżamy do pomnika. Przeskakujemy na drugą stronę ruchliwej drogi Racibórz – Gliwice. Kierujemy się w stronę leśniczówki. Od leśniczówki prowadzi nas droga HUBERTUSOWA. Na skrzyżowaniu jedziemy prosto (3). Przy dużym pniu skręcamy w lewo pomiędzy dwa ogrodzone płotem obszary lasu (4). Droga prowadzi w dół. Można się nieźle rozpędzić. Dojeżdżamy do Hubertusa (5, 6). W dalszą drogę możemy wybrać się „w nieznane”(można samemu wyszukać trasę, przecież wszystkie drogi gdzieś prowadzą) albo wracając pod górę do skrzyżowania z główną drogą. Wybieramy wariant drugi. Wyjeżdżamy na górę i skręcamy w lewo. Jedziemy prosto aż do drogi ZWONOWSKIEJ, skręcamy w lewo i jedziemy teraz cały czas prosto. Droga przyjemna, prosta i lekko w dół. Z lasu wyjeżdżamy w Rudach. Nadal jedziemy prosto, w oddali po lewej stronie mamy boisko. Dojeżdżamy do skrzyżowania z główną drogą na Rybnik. Od tego momentu trzeba uważać na samochody. Kierujemy się w stronę Kuźni Raciborskiej. Na rozwidleniu dróg koło kościoła można jechać drogą wśród samochodów do Kuźni (szczerze odradzam ze względu na stan nawierzchni i ilość samochodów) lub pojechać przez pożarzysko z 1992 roku i zobaczyć, jak pięknie odrodził się las po tak wielkiej katastrofie. Jedziemy koło kościoła i parku, który warto zwiedzić. W ciepłe dni tłumy ludzi odwiedzają to miejsce. My kierujemy się na „BRANTOLKĘ”. Po drodze można odwiedzić lokal, w którym są jedne z największych hamburgerów w okolicy i niezliczona rzesza rowerzystów. Przejeżdżamy tory kolejowe i na pierwszym skrzyżowaniu skręcamy w lewo, tak jak wskazuje znak na Kuźnię (7). Jedziemy ciągle główną drogą. Mijamy kolejny raz tory kolejowe i dalej prosto. Wjeżdżamy na teren pożarzyska. Po około 7 km dojeżdżamy do drogi BARACHOWSKIEJ. Skręcamy w lewo. Drogą asfaltową jedziemy aż do stadionu w Kuźni. Tutaj skręcamy kolejny raz w lewo. Kierujemy się na Racibórz. Mijamy kościół. Jedziemy aż do granicy lasu. Skręcamy w drogę pomiędzy lasem i działkami. Jesteśmy w miejscu startu naszej wyprawy.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj