Środek jesieni to bardzo dobry okres na Beskidy. Zatem w wolny poniedziałek wybrałem się na Główny Szlak Beskidzki, a dokładniej na odcinek między Przełęczą Krowiarki a Jordanowem. Szlak początkowo prowadzi ku północy, by na Hali Śmietanowej skręcić na wschód i trzymać się mniej więcej tego kierunku do Jordanowa. Po drodze mijamy wiele ciekawych miejsc. Po kolei mamy wspomnianą już Halę Śmietanową, Pomnik ofiar katastrofy LOT, Polica, Hala Krupowa, Kaplica Opiekunki Turystów, Pomnik Partyzantów, Bystrzanka, Skawa oraz liczne drzewa mieniące się różnymi kolorami jesieni. Trasa długa, bo licząca ponad 25 km, jednak oceniam ją na łatwą ze względu na łagodne podejścia i zejścia.
Skomentuj