Siódmy dzień jazdy po green velo to trasa Nielisz-Huta Krzeszowska i dalsze podziwianie Polski Wschodniej. Pierwszy cel tego dnia to Szczebrzeszyn i odwiedzenie słynnego Chrząszcza :) Jest stoi na rynku, choć spodziewaliśmy się czegoś większego :) Dalej kierujemy się do Zwierzyńca gdzie koniecznie należy odwiedzić Browar Zwierzyniec i spróbować lokalnego trunku. Za Zwierzyńcem czeka nas bodajże 3 podjazdy ale też dużo fajnych zjazdów nawet 8 % :) Dalej przez Biłgoraj kierujemy się na nocleg do Huty Krzeszowskiej gdzie znajduje się prowadzony przez Pana Wieśka i jego żonę MPR. Miejsce niesamowite, a sam właściciel to człowiek z pasją. można podziwiać obrazy namalowane przez Pana Wiesława, bo to plastyk :) Ale również pooglądać mnóstwo ciekawych rzeczy zebranych przez lata przez właścicieli. Cudne miejsce na Roztoczu, gdzie będziemy się starać wrócić :) Pokój dla 4 osób na podwójnych łóżkach kosztował nas po 25 zł za osobę. POLECAMY!!
Skomentuj