Góra Donas - Krzyżowa Góra

Trasa dość łatwa ,prowadzi głównie przez tereny leśne i miejscami haczy o osiedla domków jednorodzinnych.

Zaczynamy na górze Donas pod wieżą telekomunikacyjną (warto wejść na nią i podziwiać rozległą nadmorską panoramę Gdyni),stamtąd żółtym szlakiem obchodzimy okolice wieży. Okolice te polecam zwłaszcza jesienią ponieważ jest to dość grzybny teren.

Po dojściu do skrzyżowania szlaków udajemy się dalej czarnym oznaczeniem. Po krótkim spacerze przez las dochodzimy do pętli autobusowej przy ul. Miętowej W Gdyni Dąbrowie,mijamy ją a następnie osiedle domów jednorodzinnych i w miejscu gdzie kończy się czarny szlak dalej idziemy znów żółtym w prawo.

Po swojej prawej stronie nadal mamy zabudowania jednak po niedługim czasie szlak odbija na lewo w dół do rzeki Kaczej - tam przechodzimy przez kładkę.
Od tego momentu następuje dość długi etap leśny. Po drodze miniemy drogę asfaltową (ul. Wiczlińską) Idziemy szlakiem żółtym aż do momentu kiedy nie natkniemy się na czarny szlak Zagórskiej Strugi, wówczas podążamy nim dość krętą ścieżką.

Droga kluczy miejscami wśród dość wysokich traw aby po jakimś czasie zacząć piąć się ostro w górę. Tak podchodzimy do Góry Krzyżowej. Miejsce słabe widokowo ,ponieważ naokoło jest bardzo dużo drzew. Spad jednak jest na tyle duży by docenić wysokość na jakiej się znajdujemy. Po łagodnym zejściu z góry dochodzimy do ulicy Wiczlińskiej,opuszczamy szlaki i udajemy się w kierunku działek Wiczlino,aby tuż przed nimi skręcić w lewo w ścieżkę.

Ścieżka prowadzi wstępnie naokoło ogrodów działkowych ,później schodzimy z ubitej drogi i wchodzimy na dróżkę wydeptana w trawie - nią podążamy cały czas zgodnie z jej biegiem aż dojdziemy do wolno stojącego małego gospodarstwa - mijamy je i jak dochodzimy do skrzyżowania dróg - skręcamy w lewo. Po krótkiej chwili trafiamy znowu na żółty szlak ,który doprowadzi nas do miejsca gdzie rozpoczyna się szlak czarny czyli do momentu ,w którym byliśmy wcześniej kiedy minęliśmy pętlę autobusową. Teraz powrót jest tą samą trasą ,która pokonaliśmy na samym początku.

Pomimo paru podejść pod górkę trasa nadaje się idealnie dla rodziców z dziećmi w wózku. Parokrotnie natrafialiśmy na drzewa leżące w poprzek drogi,jednak nie były to duże przeszkody