.Dzisiaj pogoda była kiepska na daleką trasę było bardzo wietrznie i do tego zimno. Ale pogoda mnie nie zraziła, żeby pojechać w dłuższą wycieczkę . Postanowiłem wybrać się do Zatopionej kopalni rud żelaza i kruszcu Bibiela-Pasieki .Trasę planowałem już od dawna na początku skierowałem się w kierunku Dąbrówki Wielkiej później pojechałem przez Wojkowice,Żychcice,Dobieszowice.Wymisłów,Ossy,dalej leśnymi ścieżkami dojechalem do miasteczka Brynica. Później po małych poszukiwaniach na mapie lesnymi ścieżkami trafiłem do zatopionej Kopalni .Po zrobieniu paru fotek skierowałem się w kierunku Miasteczka Śląskiego w drodze powrotnej pojechałem jeszcze na Chechło i Zalew Świerklaniec
Skomentuj