Pałac - wzniesiony w latach 1671-76, wielokrotnie przebudowywany; dobrze zachowane wnętrza, m.in. barokowa sień, a także sale: kamienna, gotycka, rycerska, kolumnowa i balowa
Dom Gotycki - wybudowany na fundamentach barokowego pawilonu ogrodowego; miejsce przechowywania zbiorów narodowych i kolekcji sztuki europejskiej
Świątynię Sybilli - najważniejszy dla Puław obiekt historyczny, wzniesiony w latach 1798-1801 na wzór Świątyni Westy w Tivoli pod Rzymem; przeznaczony na muzeum pamiątek - pierwsze polskie muzeum narodowe
Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny - dawną kaplicę pałacową, wybudowaną w 1803 roku na wzór rzymskiego Panteonu
Domek Grecki - dawną oranżerię pałacową z monumentalnym czterokolumnowym portykiem doryckim
Pałac Marynki - klasycystyczną budowlę wzniesioną przed 1794 rokiem dla najstarszej z córek Czartoryskich Marii Wirtemberskiej
Altanę Chińską - rzadki w Polsce przykład architektury ogrodowej wzorowanej na chińskiej pagodzie, niegdyś miejsce parzenia i picia herbaty
Domek Żółty - zwany Aleksandryjskim, wzniesiony w stylu klasycystycznym przed 1829 r. (rezydencja cara Aleksandra II w czasie jego pobytów w Puławach)
Schody Angielskie - malownicze połączenie parku dolnego z górnym, jeden z najstarszych elementów architektonicznych w puławskim parku
Bramę Rzymską - wzniesioną na początku XIX w. na wzór Łuku Triumfalnego Tytusa w Rzymie; wymurowaną jako romantyczna ruina - z zamierzonymi ubytkami muru
Sarkofag - pomnik wykonany z marmuru kararyjskiego; powstał w Rzymie na wzór nagrobka Scypiona; został poświęcony pamięci Augusta Czartoryskiego i Zofii z Sieniawskich Czartoryskiej
Groty - wykute w parkowej skarpie z kamienia wapiennego; w ostatnich latach zostały poddane konserwacji i aktualnie są udostępnione dla zwiedzających
Spichlerze, budowane (XVI-XVII w.), pierwotnie było ich kilkadziesiąt, obecnie zachowane: Ulanowskich, późnorenesansowy (koniec XVI w.), obecnie Muzeum Przyrodnicze; Kobiałki, późnorenesansowy (1636), z manierystycznym szczytem i dwuspadowym dachem, obecnie schronisko PTTK; Feiersteina, późnorenesansowy (1 poł. XVII w.); Bliźniaczy, barokowy (1 poł. XVIII), dwukondygnacyjny, oskarpowany.
Imponujące ruiny jednego z największych zamków w Polsce, malowniczo położone na nadwiślańskiej skarpie, przyciągają uwagę turystów. Budowę zamku rozpoczął w pierwszej połowie XVI w. hetman wielki koronny i kasztelan krakowski Mikołaj Firlej. Kilkadziesiąt lat później jego wnuk, zatrudniwszy słynnego włoskiego architekta Santi Gucciego, przebudował zamek w stylu manierystycznym. Pierwotnie obronna budowla stopniowo przekształcała się w okazałą rezydencję magnacką. Przyczyniały się do tego także przebudowy podejmowane przez kolejnych właścicieli Janowca - Tarłów i Lubomirskich (pracował tu m.in. słynny niderlandzki architekt Tylman z Gameren). W końcu XVIII w. ostatni pan na Janowcu, hazardzista Marcin Lubomirski, przegrał ponoć podupadający obiekt w czasie kilku karcianych partii. W następnym stuleciu zamek stał się ruiną. W 1927 r. kupił go inżynier Leon Kozłowski, zwany ostatnim polskim romantykiem. Rozpoczętą przez niego odbudowę przerwała wojna. O dziwo, po 1945 r. nowe władze nie odebrały mu własności, więc był prawdopodobnie jedynym prywatnym właścicielem tego typu posiadłości w całej sowieckiej Europie. Nie mogąc powstrzymać postępujących zniszczeń, w 1975 r. sprzedał zamek muzeum w Kazimierzu.
W latach 90. XX w. rozpoczęto zabezpieczanie i częściową rekonstrukcję obiektu. Dziś w odbudowanym fragmencie - Domu Północnym - mieści się wystawa ilustrująca jego dzieje. W sezonie jest tu otwarta kawiarnia Zamkowa, można też przenocować w zamkowej komnacie. Górny poziom skrzydła wschodniego, dawna Sala Rycerska, to obecnie taras, z którego pięknie widać przełomową Dolinę Wisły.
Na wschód od budowli, za parkiem, warto zobaczyć barokowy dwór, któremu w latach 80. ubiegłego wieku podarowano drugie życie. Niszczejący XVIII-wieczny obiekt ze wsi Moniaki, z okolic Urzędowa, przeniesiono w elementach i zrekonstruowano w Janowcu. Służył początkowo jako baza dla pracujących przy odbudowie zamku. Obecnie można zwiedzić jego parter z klasycznymi wnętrzami dawnej polskiej siedziby szlacheckiej. Na piętro mają dostęp goście korzystający z noclegów pod dworskim dachem. W otoczeniu jest także zagroda - skansen z przeniesionymi: stodołą, lamusem i spichlerzem (we wnętrzu zbiory etnograficzne z regionu Powiśla Lubelskiego).
Zamek i dwór w Janowcu od maja do końca września można zwiedzać codziennie z wyjątkiem poniedziałków w godz. 10.00-17.00 (w weekend w godz. 10.00-19.00). Po dziedzińcu i krużgankach można spacerować nawet do godz. 21.00. Poza sezonem czas zwiedzania kończy się o godz. 15.00 w tygodniu i o 16.00 w weekendy.
Jedno z najbardziej znanych miejsc w Kazimierzu, z którego rozciąga się przepiękny widok na miasto, to bez wątpienia Góra Trzech Krzyży. Widoczne z daleka krzyże zostały tu postawione w 1708 r. w czasie trwania epidemii cholery. Aby podziwiać panoramę Kazimierza i Wisły, a także zobaczyć z oddali zamek w Janowcu, położony na drugim brzegu rzeki, należy najpierw wspiąć się na ową górę po licznych kamiennych schodach. Wspinaczka ta to wspaniała atrakcja i nieodłączny punkt wizyty w Kazimierzu.
Ruiny zamku Kazimierza Wielkieg z kamienia łamanego (1 poł. XIV w.), wielokrotnie przebudowywany (w ruinie od XVIII w.). z gotycką wieżą strażniczą (XIV w.) i zamku dolnego (XVI w.).
Na szczycie wzgórza zamkowego wznosi się okrągła wieża z przełomu XIII i XIV wieku.
Baszta jako tzw. górny zamek pełniła funkcje obronne zanim wybudowano zamek. Niektórzy badacze twierdzą, iż była ona również siedzibą straży celnej, a w nocy służyła jako latarnia rzeczna. W każdym bądź razie, z jej szczytu rozciąga się piękny widok na Kazimierz i dolinę Wisły.
Wysokość wieży jest w różnych miejscach inna, z powodu nierówności terenu. I tak w najwyższym miejscu wynosi ona 19,20 m. Obwód baszty to około 32,50 metra. Natomiast grubość muru zmniejsza się w miarę wzrostu wysokości. Na dole wynosi 4,20 m, na poziomie drugiej kondygnacji około 4 m, na trzeciej 3,70 m, na czwartej około 3 m. Wynika z tego, że w miarę podnoszenia się przekrój poprzeczny jest coraz większy i rośnie z 2,20 m. do 3,40 m.
Od zachodu na wysokości 6 m. znajduje się sklepione wejście. Prawdopodobnie łączyło się ono za pomocą zwodzonego mostu z rampą, co jest zgodne z późnośredniowiecznym systemem budownictwa obronnego.
Wnętrze wieży podzielone jest na pięć kondygnacji. U podstawy każdej z nich znajdują się łożyska belek, na których leżały podłogi.
Stara chata z XVIII w. należąca do rodziny Niezabitowskich. Zabytek klasy zerowej.
Lessową wierzchowinę okolic Kazimierza Dolnego przecinają setki wąwozów. Miejscami ich długość na powierzchni hektara sięga kilkunastu kilometrów! Do powstania wielu z nich przyczynił się człowiek. Miękki less łatwo poddaje się kołom wozów. Wystarczy zaledwie kilkanaście lat, aby wokół obniżającej się stopniowo drogi wyrosły pionowe, beżowo-żółte ściany. Powstały w ten sposób wąwóz nazywa się - jakże by inaczej - głębocznicą. Jej cieniste wnętrze kusi w upalne dni przyjemnym chłodem. Zbocza dekoruje fantastyczna plątanina korzeni - drzewa wyrosłe nad krawędzią głębocznicy ze wszystkich sil próbują nie wpaść do środka wąwozu. Trudno o miejsce bardziej zbliżone do scenerii filmów fantasy.
Taki właśnie jest Korzeniowy Dół - ulubione miejsce spacerowiczów w Kazimierzu. Z centrum miasteczka dochodzi się doń ulicami Lubelską i Szkolną.
Skomentuj