Busov to jedyny szczyt w Beskidzie Niskim o wysokości przekraczającej 1000 metrów. Jest oczywiście najwyższym szczytem zarówno Beskidu Niskiego jak i małego pasemka wydzielonego z niego które nazywa się bodajże Wrchowina Busov. Przez szczyt przechodzi zielony szlak z miejscowości Cigelka do Gaboltowa. Samochód zostawiłem w Cigelce i jako że nie miałem za dużo czasu zdecydowałem wejść i zejść tą samą drogą. Zejście do Gaboltowa wiązałoby się z koniecznością powrotu albo drogą jezdną albo drogą stokową którą pokazuje mapa ale tak czy siak trzeba górę dołem obejść co wydłużyłoby trasę o około 1,5 godziny na co nie mogłem sobie pozwolić. Mój przyjazd samochodem spowodował ogromne zaciekawienie całej masy romskich dzieci. Cyganie chyba są tam większością bo tak naprawdę nikogo innego nie widziałem. Dzieci otoczyły mnie jak jakiegoś europejskiego podróżnika który po raz pierwszy pojawił się we wiosce w dżungli. Chyba za często ludzie nie decydują się na zdobywanie Busova skoro to dla mieszkańców takie dziwne. Ja po drodze na szlaku oczywiście nie spotkałem nikogo. Sam Busov też mojego zachwytu nie wzbudził. Jest to raczej góra na którą wchodzi się raz w życiu. Wszystko zarośnięte widoków zero. Jak na ironię na szczycie "wyhladova ruzica" ale obserwować można jedynie pobliskie drzewa.
Skomentuj