Relacja Kazia
Na łąki przyjechali: Andrzej, Morda, Siwy, Leon, Krys, Darek, Łuasz oraz kazio. Chwilę po przyjeździe niebo od strony Radomia zrobiło się czarne. Widać było zbliżający się szybko front atmosferyczny, który jednak przed samymi łakami wyraźnie przyhamował. Siwy jak profesjonalna pogodynka wytłumaczył zebranym jak wieje wiatr, jak lecą chmury, jak się rozkłada ciśnienie atmosferyczne i wskazywał na niebie rozpoznane typy chmur, wśród których były: Cirrostratus, Altocumulus, Cumuliformis, Flammagenitus, Nimbostratus, Cirrocumulus, Altostratus i Browersocumulus.
W międzyczasie Darek z nudów przebił sobie obydwie dętki w rowerze, nie pomyślał tylko że na flaku nie da się jechać i rozpoczął wymianę dętek..
Ze względu na to iż ulewa była raczej nieunikniona postanowiono zrobić symboliczny przejazd przez miasto i zajechać do Czarnego Piotrusia. W trakcie dyskusji w temacie Rajdu do Europy rozpadał się deszcz.
Gdy zrobiło się okno pogodowe, Browersi postanowili je wykorzystać i dokonali "ataku szczytowego" czyli rozjechali się do domów.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj