07.02.2016 Jejkowice - Rybnik - Kamień i z powrotem

Dodano 7 lutego 2016 przez plik GPX
07.02.2016 Jejkowice - Rybnik - Kamień i z powrotem
  • Opis
  • Mapa
  • Punkty

Kod trasy

72763
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce

Informacje

  • Rodzaj aktywności: Rower górski
  • Stopień trudności: Łatwy
  • Gwiazdki:  3.9
  • Dystans: 36,0 km
  • Czas trwania: 2 h 15 min
  • Średnia prędkość: 15,97 km/h
  • Przewyższenie: 90 m
  • Suma podejść: 919 m
  • Suma zejść: 923 m
  • Data: 7 lutego 2016
  • Lokalizacja: Rybnik
417675
1
417676
Ja i Petro
417677
3
417678
Wycięte drzewa
Witam.

Dziś pierwsza traska w 2016 roku. Wybrałem się razem z kumplem z pracy. Wyjechałem z Jejkowic i jechałem przez las od strony ul. Buhla w Zebrzydowicach w stronę Ośrodka Kotwica. Potem wzdłuż Zalewu rybnickiego aż do ul. Lipowej, którą to potem pojechałem aż do ul. Gliwickiej bo wzdłuż rzeki Ruda odbywał się dziś jakiś bieg. Ulicą Gliwicką jechałem ścieżką rowerową obok basenu Ruda i koło Stadionu wyjeżdżający kierowca samochodu, który wyjeżdżał z hotelu stadionowego uderzył mnie w bok roweru i spowodował mój upadek. Nie upewnił się, że może ktoś jechać ścieżką rowerową. Oczywiście spytał czy mi się nic nie stało i czy z rowerem OK. Przepraszał, że nie zauważył. Na pierwszy rzut oka zdawało mi się, że wszystko dobrze i nic się nie stało więc powiedziałem, że jest OK i może jechać. Pojechałem w stronę rynku gdzie po spotkałem się z kolegą. No i wtedy się okazało, że mam trochę rozdartą jedną sakwę w rowerze, rozdartą skarpetkę i obtartą od upadku kostkę oraz kolano. Już blisko rynku zaczęło mnie boleć kolano i kostka ale cóż puściłem gościa więc nie mogę mieć pretensji bo się pytał czy wszystko OK. Dobra koniec marudzenia :P (gdy to piszę jestem trochę obolały ale będę żył :) ). Z rynku wyruszyliśmy w stronę Bazyliki i potem na Paruszowiec i na niebieski szlak w kierunku Kamienia. Po drodze postój koło Michalika i 2 fotki. Po 10 minutach dalej kierunek Kamień. W Kamieniu na ośrodku wspominałem czasy świetności basenu w Kamieniu... Następnie kierunek niebieskim szlakiem aby dobić do czarnego i pojechać w stronę Wielopola. Potem do ul. Gliwickiej aż do ul. Wyzwolenia. Tam się rozstaliśmy i podziękowaliśmy sobie za wspólny udany wypad. Udałem się w stronę Bazyliki i kampusu. Potem ul. Wierzbową przez Nowiny i las do Zebrzydowic a następnie do Jejkowic.
Ogólnie wypad uważam za udany (poza potrąceniem mnie) bo pogoda dopisała i towarzystwo. Lasy trochę błotniste ale dałem radę jechać na moich cieńkich oponach Hutchinson UrbanTour+.
Załączam link do filmiku na moim kanale na Youtube i subskrypcji https://www.youtube.com/watch?v=1Oi0Q0csPgo (jak ci się spodoba to proszę o "łapkę w górę")
Zapraszam na mój blog www.roweradosc.wordpress.com

Pozdrawiam
brak wystarczającej ilości ocen

Skomentuj

Zaloguj się, aby komentować i oceniać trasy
lukas
7 lutego 2016 lukas napisał:
no i pogoda wykorzystana na maksa :)
Moja mapa 0

Dbamy o Twoją prywatność

W celu zapewnienia naszym użytkownikom usług na możliwie najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika nasze aplikacje korzystają z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych.

Kliknięcie w przycisk "Akceptuję", oznacza wyrażenie zgody na przetwarzanie danych zgodnie z powyższym opisem. Dokładne zasady zostały opisane w naszej Polityce Prywatności.

Beta