Dziś kolejna rajza na Czechy, Spotykamy się o 7.30 na rybnickim rynku gdzie robimy pamiątkową fotkę i ruszamy w trasę w składzie: Piotrek, Ewelina, Mariusz, Sylwester i ja. Kierujemy się na Świerklany. Po drodze kupujemy kiełbaski i bułki na ognisko, którego potem i tak nie zrobiliśmy ze względu na brak miejsca, w którym byśmy mogli sobie je upiec :( Docieramy do Jastrzębia gdzie pod Kłosem robimy małą przerwę. Potem ruszamy na Czechy Piotrovice. Na granicy robimy sobie fotki. Potem kręcimy dalej i docieramy do Karviny. Tam robimy sobie fotki na rynku przy fontannie i jedziemy odpocząć przy "złocistym napoju". Ruszamy dalej po drodze mijając jelonki i ładny most w Lazne Darkov. Docieramy do tamy w Dolny Terlicko. Mała pauza na odpoczynek i fotki oraz przeanalizowani dalszej trasy. Kierujemy się na pomnik miejsca śmierci lotników Żwirka i Wigury. Docieram tam po bardzo stromych górkach. Z pomnika jedziemy pod kościółek, który bardzo ładnie się prezentował na górce. Objeżdżamy jezioro Terlicko. Po drodze nad jeziorem skoki na wodzie. Ruszamy na Orlova w celu zjedzenia jakiegoś ciepłego posiłku. Docieramy tam i znajdujemy restaurację. Koło restauracji ładny kościół. Po spożyciu posiłku w restauracji Ewelina częstuje nas bardzo dobrym sernikiem i makowcem weselnym. Ruszamy dalej w stronę Polski po drodze mijając bardzo ładne miejsce z widokiem na góry. Wjeżdżamy do Polski i kierujemy się na Świerklany. Docieramy do Rybnika pod Bazylikę św. Antoniego gdzie kończymy naszą wspólną wycieczkę rowerową.
Pogoda bardzo ładna, dobre towarzystwo, czego chcieć więcej na takiej wycieczce... Pozdrawiam i dziękuję kompanom za udaną rajzę. Pozdrawiam.
Skomentuj