Pierwszomajowe leniwe smędzenie się po Zagrzebiu, by zobaczyć najbardziej charakterystyczne punkty chorwackiej stolicy. Wybór rowerów podyktowany był brakiem czasu i sporymi odległościami. Trzeba dodać, że był to wybór po stokroć słuszny. Stolica Chorwacji posiada sieć znakowanych ścieżek rowerowych, zaś tam, gdzie ich brak - poruszanie się na dwóch kółkach nie stwarza żadnych problemów. Należy unikać schodów - niestety mogą zdarzyć się strome podjazdy, by dostać się do zabytkowego górnego miasta. Oczywiście, można zobaczyć dużo więcej - jednak do tego potrzeba tego, czego nam brakowało: czasu. Warto.
