Sobota 14 maja, jedziemy na XII Suchedniowski Rajd Rowerowy. Ja . Pola, Marian, Justa i Stanisław. Wyjeżdżamy po ósmej parę minut, choć pogoda nie napawa optymizmem twardo jedziemy. Parę minut po 9.00 docieramy na Ośrodek w Suchedniowie, gdzie miał się odbyć start, właśnie miał, niestety ze względu na zapowiadane opady deszczu organizatorzy postanawiają przełożyć imprezę na przyszły tydzień. Na pocieszenie dostajemy po pączku :).
No ale skoro już dotarliśmy do Suchedniowa szkoda było wracać tak szybko, postanawiamy, zresztą tak jak większość, która przyjechała na start, pojechać w trasę. Około 20 km w miłym towarzystwie minęły nie wiadomo kiedy. Kółeczko z Suchedniowa przez Wzdół, Wiąckę i Łączną, gdzie wstąpiliśmy na pyszne lody (na pewno tam jeszcze wrócimy). W drodze do Suchedniowa troszkę zaczyna lać, ale co to dla nas. Jednak ulewę przeczekaliśmy pod daszkiem i przy zimnym piwku. Gdy troszkę ucichło wracamy do Skarżyska, troszkę ubłoceni, ale warto było. W sobotę kolejne podejście do rajdu Suchedniowskiego, zatem do zobaczenia !!!
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj