Rano pogoda nie rozpieszczała, lekki deszczyk. Ale potem się poprawiło, momentami świeciło słońce, ale padał także deszcz i śnieg.
Stosunkowo łatwa, a jednocześnie malownicza trasa wzdłuż Dzikiej Orlicy po czeskiej stronie. Na trasie pusto, tylko w okolicach Ziemskiej Bramy kilka osób i kilka aut na parkingu. Na trasie możliwość zatrzymania się na kawę czy herbatę. Trochę mokro o tej porze roku, warto zabrać stup-tuty.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj