Wysokie temperatury zapowiadane na ten weekend spowodowały, że aby bezpiecznie wybrać się w Tatry należało wyjść jak najwcześniej. My postanowiliśmy skoczyć na wschód słońca na Świnicę.
Start w Kuźnicach a na Halę Gąsienicową udaliśmy się przez Dolinę Jaworzynki. Przy Betlejemce chwila na posiłek i dalej udaliśmy się w stronę Zielonego Stawu, a dalej stromym żlebem na Świnicką Przełęcz. Kolejny etap to wejście na wierzchołek taternicki, na którym poczekaliśmy na wschód. Po wschodzi część z nas poszła na wierzchołek turystyczny granią między wierzchołkami. Tam dużo lepsza perspektywa na Tatry Wysokie. Ale w końcu czas na zejście tą samą drogą na Świnicką Przełęcz. Dalej dwójka z nas kieruje się ściśle granią najpierw na Pośrednią Turnię, potem na Skrajną Turnię, a dalej przez Beskid na Kasprowy. Potem już pozostaje tylko zejście przez Myślenickie Turnie do Kuźnic.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj