Wisła Kubalonka Stecówka Przysłop Cieńków

Trasa powstała z tą myślą żeby wyciągnąć w góry na rower osoby które na co dzień nie jeżdżą po górach. Z mojego punktu widzenia łatwa trasa (podjazd po asfalcie) z Wisły obok Zameczku Prezydenckiego na Kubalonkę potem na Stecówkę i do schroniska na Przysłopie. Po odpoczynku powrót drogą pożarową do Grani Cieńkowa i dalej granią obok Jeziora Czerniańskiego do Wisły. Zebrałem ekipę: Żona i Kolega. Aby jeszcze ułatwić ekipie zakosztowanie górskiego rowerowania rezerwuję 2 rowery ze wspomaganiem w Nowej Osadzie. Rano rowerki czekają, po szybkim pakowaniu ruszamy (ja na tradycyjnym) i przy pierwszym podjeździe okazuje się że żona mnie łoi co prawda z pomocą Boscha ale zawsze - właściwie cały czas na mnie czekają, nie dostali nawet zadyszki - rozmawiają, zbierają grzyby, podziwiają widoki robią zdjęcia - a ja pompuję - tylko na zjazdach mam szansę, pod górę słyszę "odsuń się ja mam turbo".