Wycieczka do wieży widokowej w Kotowicach, która w sumie miała być krótsza (trochę ponad 40 km), ale oczywiście pobłądziłem :-) i dzięki temu wraz z żoną wzmacnialiśmy formę przez dodatkowe 20 km. Po drodze pomógł nam odnaleźć drogę kolarz górski, który akurat sobie trenował. W zasadzie odeskortował nas pod samą wieżę, za co pięknie dziękujemy ! Jak widać kolarze MTB to super chłopaki :-)
Powrót już bez niespodzianek.
A no i jeszcze ważna sprawa: pod wieżą jest nawet kibelek toi-toi, w którym nawet był papier toaletowy :-D
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj