Szrenica na zimową wycieczkę

Dodano 26 stycznia 2012 przez plik GPX
Szrenica  na zimową wycieczkę
  • Opis
  • Mapa
  • Punkty

Kod trasy

6894
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce

Informacje

  • Rodzaj aktywności: Turystyka górska
  • Stopień trudności: Średni
  • Gwiazdki:  6.0
  • Dystans: 14,2 km
  • Czas trwania: 5 h 3 min
  • Średnia prędkość: 2,81 km/h
  • Przewyższenie: 712,21 m
  • Suma podejść: 658,49 m
  • Suma zejść: 760,83 m
  • Data: 26 stycznia 2012
  • Lokalizacja: Szklarska Poręba
56243
wejście do schroniska 1
56244
widok na górną stację wyciagu
56245
wejście do schroniska 2
56246
wejście do schroniska na Szrenicy
56247
zamarzniety Kamieńczyk
56248
Szrenica
56249
w kierunku Hali od parkingu w Szklarskiej
56250
schronisko Kamieńczyk
56251
wejście do rezerwatu powyzej Kamieńczyka
56252
schr na Hali Szrenickiej
56253
trenig okolce wodospadu
56254
widok na schr Hala Szrenicka
56255
schr na Szrenicy
56256
powyżej Hali
56257
okolice Szrenicy 3
56258
schronisko na Szrenicy powrót
56259
okolice Szrenicy
56260
okolice Szrenicy 2
56261
schr Kamieńczyk
56262
okolice Szrenicy 1
56263
okolice Hali
56264
okolice Hali 1
56265
okolice Hali Szrenickiej
Jest koło 9 rano , w taki dzień to jeszcze wcześnie. Na parkingu skąd ruszają turyści do |Wodospadu Kamieńczyk, jest jeszcze pusto. Parkuję samochód. Rozglądam się za obsługą. Nie ma nikogo. Tabliczka głosi ,że za cały dzień trzeba będzie zapłacić 15 złotych. Wszędzie zwały świeżego i starego śniegu , nie ma co szukać wolnych miejsc gdzie indziej , a o pozostawieniu auta na poboczu , też chyba nie ma co marzyć.
Sypie dość gęsty śnieg , nie widać żadnych śladów. Ruszam w kierunku Wodospadu Kamieńczyka.
Świeży śnieg przysypał wszystko , jest pięknie i cicho , tylko jak daleko się da dojść. Cel wycieczki to Łabski Szczyt, ale przy takiej pokrywie śniegu i zagrożeniu lawinowym , pewnie będzie trudno.
Na wysokości wodospadu dostrzegam jakieś sylwetki, przy takim opadzie trudno coś dojrzeć , ale jeśli idą w dól to znaczy ,że z Hali Pod Szrenicą. Po chwili jednak nic nie widać , tylko za kilkaset metrów dostrzegam ślady jakby nart na świeżym śniegu. Ale tutaj ?......za chwilę sprawa się wyjaśnia dwóch młodych chłopców zjeżdża z góry koło wodospadu na nartach biegowych. Jestem już w połowie tej góry , a oni w ciągu kilku minut wracają i wyprzedzają mnie. Koło wodospadu stoi ich opiekun. W trakcie krótkiej rozmowy wyjaśnia ,że są tu od końca grudnia i trenują biegi, no niezła zaprawa.
Schronisko na Kamieńczyku jeszcze nie czynne, wejście na wodospad też jeszcze zamknięte. Z góry przez siatkę robię kilka fotek. Wodospad uśpiony , inny niż zwykle .
Zwały śniegu koło schroniska nie wróżą niczego dobrego , śnieg dalej sypie. Chyba przemaka mi kurtka. Ide dalej. Śniegu coraz więcej , ale szlak jest w miarę przetarty. Idzie się ciężko , droga ostro prowadzi pod górę a i śnieg utrudnia szybki marsz. Po drodze mija mnie tylko jedna grupa szybko schodząca w kierunku wodospadu.
PO około 2 godzinach spokojnego marszu oczom moim ukazuje się Schronisko Pod Halą Szrenicką. Pamiętam je sprzed kilku lat , było nie ciekawie, brudno. Teraz widać ,że poczyniono inwestycje. Wymieniono stolarkę okienną , drzwi , jest jakby czyściej. Wewnątrz wypijam łyk herbaty z termosu. Czas ruszać dalej. Idę w kierunku Szrenicy. Mgła jest taka ,że na kilka metrów nic nie widać, o znalezieniu jakiegoś nie ma co marzyć. Od czasu do czasu ktoś schodzi w dół. Kierując się po tyczkach i śladach po około 30 minutach dochodzę do schroniska na Szrenicy.
Widok jest niesamowity , z mgły wyłania się zasypane śniegiem schronisko. Śnieg zmienił kształty, trudno znaleźć wejście.
W schronisku znowu mała przerwa. Kanapki i kawa . Przez okna nic nie widać , na zewnątrz jest mgła a poza tym śnieg sięga okien.
Krótka rozmowa z obsługą schroniska . Na łabski szlak nie przetarty , wczoraj jakaś grupa pogubiła się , przeszli na czeską stronę. Nie ma co ryzykować. Wracam tą samą drogą. Na chwile przejaśnia się . Widoki są niesamowite. Humor się poprawia. Droga w dół mija nie wiedzieć kiedy.
Jeszce herbata w schronisku Na Kamieńczyku i za chwile osiągam parking.
Tu jeszcze negocjacje z parkingowym. Przystaje na dychę , mówi ,że pilnował auta...niech mu będzie.
W sumie szlak jest dość bezpieczny, po drodze trzy schroniska, przy dobrej pogodzie piękne widoki. Przy odrobinie kondycji polecam ta trsaę. Zawsze można z góry wrócić wyciągiem do Szklarskiej Poręby.
Wasza ocena: 5.0 (3 głosy)

Skomentuj

Zaloguj się, aby komentować i oceniać trasy
eva.kusinska
26 stycznia 2012 eva.kusinska napisał:
A tak niedawno szliśmy do Kamieńczyka w deszczu...
Moja mapa 0

Dbamy o Twoją prywatność

W celu zapewnienia naszym użytkownikom usług na możliwie najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Uzyskujemy dostęp i przechowujemy informacje na urządzeniu oraz przetwarzamy dane osobowe, takie jak unikalne identyfikatory i standardowe informacje wysyłane przez urządzenie czy dane przeglądania w celu wyboru oraz tworzenia profilu spersonalizowanych treści i reklam, pomiaru wydajności treści i reklam, a także rozwijania i ulepszania produktów. Za zgodą użytkownika nasze aplikacje korzystają z precyzyjnych danych geolokalizacyjnych.

Kliknięcie w przycisk "Akceptuję", oznacza wyrażenie zgody na przetwarzanie danych zgodnie z powyższym opisem. Dokładne zasady zostały opisane w naszej Polityce Prywatności.

Beta