Smolny Wierch

Droga rozpoczyna się w Stroniu Śląskim . A następnie drogą asfaltową w kierunku Goszowa a następnie Starego Gierałtowa. Tutaj należy skręcić w lewo i także asfaltową drogą podjechać w kierunku Przełeczy Gierałtowskiej. Ten odcinek jest stosunkowo trudny do przejechania ze względu na stosunkowo duże przewyższenie. Po pokonaniu tego odcinka droga prowadzi w dół w kierunku wsi Vojtowice. Droga jest częsciwo asfaltowa , miejscami mocno uszkodzona po zeszłorocznych opadach deszczu. Dodatkowo cały czas na drodze spotyka się ekipy remonmtowe , które cały czas prowadzą prace regulacyjne koryta rzeki. We wsi Vojtowice tymczasowy objazd ze względu na całkowitą przebudowę mostu. Potem znowu asfaltowa droga , prawie bez ruchu samochodowego do Skorosić a potem do miejscowości Żulowa.Tutaj na chwilę zatrzymałem się przy kościele Świetego Józefa. Zakaz wjazdu rowerami trochę sprawę komplikuje. Zulovej należy skierować się w stronę Mikulowic. W tym celu za miejscowościa nalezy skręcić w lewo i przez tory kolejowe przygotować sie na spory odcinek jazdy pod górę. Z Żulowej po około 4 kilometrach osiagamy miejscowość Cerna Voda , w której znajdują się znane Rychlebskie Ścieżki.Należy dojechać aż do kościoła i tutaj koło budynku Urzedu skręcić w lewo , o czym informują wielkie tablice. Tutaj też stosunkowo wąska asfaltowa ścieżka prowadzi w kierunku Smolnego Wierchu. Po około kilometzre dojeżdżamy do miejsca odpoczynku.Tutaj mamy do wyboru ścieżkę w lewo w kierunku stawów hodowlanych lub w prawo .Ja wybrałem stawy hodowlane. Obie drogi zresztą z czasem sie łaczą.Po krótkim czasie ukazuje się stosunkwo duży staw hodowlany . Cisza , cień i miejsca do odpoczynku skłaniają do zjedzenia posiłku. Chwila odpoczynku w sielskiej atmosferze , ale tzreba ruszać dalej. Po kilkuset metrach dojeżdzamy do szlaku rowerowego , który prowadzi na Rozdroże pod Smmolnym Wierchem. Aby dotzreć na szcyt tego niewielkiegoi wzniesienia nazleży skręcić z drogi na szlak turystyczny i prze około pół kilometra wtargać rower na szczyt. Okazuje się ,że warto. Na szczycie znajduje się punkt widowkowy z charakterystycznymi misami , którym kiedyś przypisywano nieziemskie pochodzenie. Zreszta ja dalej im takie przypisuje , bo jak inaczej wytłumaczyć nieodpartą chęć dotarcia do tego miejsca. Po małej sesji zdjęciowej nalezy wrócić do drogi głownej . Ja udałem się tą drogą do miejscowości Velki Kras , nastepnie do Vidnawy. Zawsze ilekroć przejeżdzam obok tej małej miejscowości zajeżdzam tam na chwilę.
Z Vidnawy piekna asfaltowa drogą /14 km/ zaprowadzi nas do Javornika a stąd prze Travną , Lądek Zdrój , prościutko do domu.Trasa w sam raz na sobotni dzień.