Od 2 dni świeci słońce i jest 12-15 stopni. Co prawda kalendarzowo to jeszcze miesiąc zimy pozostało ale pogoda iście wiosenna. Przejazd WTR bezpieczny i suchy istna frajda na początek sezonu. Płasko i sucho choć na łąkach jeszcze woda po kostki a i drogi błotniste, że hej.
ruch jeszcze mały i może dzięki temu nad Wisłą pasło się stado łani tak z 15 sztuk. niestety jak podjechałem aby zrobić zdjęcie nie wiedzieć czemu uciekły. Pewnie nie miały parcia na szkło. Dziwny był obiad w Niepołomicach. Knajpy tylko na wynos lodziarnia z cukiernią zamknięta. Suma sumarum dobry lanczyk zjadłem z pudełka siedząc na ławce na rynku. Widać to teraz taka nowa świecka tradycja. No koniec powiem, że wstyd się przyznać ale to 60 km po zimowym, pandemicznym okresie były ciężkie do przejechania i pewnie jutro przypomną mi o sobie bólem w nogach
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj