Zima w odwrocie. Jeden stopień na plusie. Śniegu, jak na lekarstwo, przynajmniej w mieście. Postanowiłem spróbować zimowej eksploracji grodziska. Jak wiadomo grodzisko, grodzisku nie równe. Jedno jest świetnie zarysowane w terenie i jego „odkrycie” dostarcza wiele emocji. Inne można przeoczyć, bo nie zachowało się na tyle dobrze, by być wyraźnie widocznym. Zima dodatkowo ukrywa wszelkie ślady pod pierzyną śniegu.
Relacja:
http://www.nakole.net/w_20170126.php
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj