Około 10 rano melduję się na parkingu w Orlickim Zahori . Nade mną gradowa chmura , 14 stopni . Trasa od początku pnie się do góry w stronę Velkiej Destnej . Na rowerowych ścieżkach mnóstwo rowerzystów . Piękne widoki na Góry Orlickie .
W malutkiej miejscowości Studanka udaje mi się zjeść całkiem przyzwoity posiłek i ruszyć w stronę Rychnowa . Miejscowość wydaje się piękna , ale dziś tylko o nią zahaczam .
Ciagłe zjazdy i podjazdy dają w kość , dodatkowo robi się dość ciepło a mi brakuje napojów .
W Kvasinach zaskakuje mnie widok olbrzymiego zakładu ...to przecież fabryka Skody . Potem jeszcze wizyta w skansenie .....kilka rozpadających się chałupek ...50 koron ...trochę sporo ....Przed ostatnim podjazdem udaje mi się jeszcze wypić wielka kofolę .......z radością zjeżdżam do parkingu . Trasa piekna, duże przewyższenia. Jakieś pomysły na przyszłość
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj