Rowerem go górskiej chaty Paprsek

Świeciło słońce , ale dzień był chłodny i chłód ten potęgował dotkliwy wiatr. Ale szkoda tego dnia, więc bez większego namysłu ruszyłem w kierunku Bielic i Puszczy Jaworowej. Droga powoli ale systematycznie pięła się pod górę. Dodatkowo zimny wiatr wiał prosto w twarz.
Liczyłem ,że na terenie puszczy będzie cieplej. Nic bardziej mylnego. Nie dość ,że góra stawała się bardziej stroma to i wiatr wcale nie folgował. Mimo tych przeciwności , promienie jesiennego słońca i piękne widoki przekonywały ,że warto jechać dalej.
Po około półtorej godziny dojechałem do miejsca , gdzie najbliżej jest do granicy czeskiej. W miejscu tym Czesi postawili tablicę informacyjna i szlakowskaz. Gdyby pojechać w prawo to przez Rezerwat Śnieżnej Białki można by wrócić do Stronia Śląskiego , ja wybrałem drogę pod górę. Wiedzie ona przez łąkę , pomiędzy niskimi drzewami. Po wydeptanych śladach widać ,że korzysta z tego miejsca wielu pieszych i rowerzystów , a w zimie pewnie narciarciarzy. Po około 200 metrach dojeżdżam do granicy państwa, teraz około 100 metrów wzdłuż granicy a potem w prawo do lasu. Trudno tu zgubić szlak bo droga jest przetarta. Przejazd przez to około 200 metrów a potem w prawo na dobrą szutrową drogę . Droga ta dojeżdżam do do kolejnego szlakowskazu.
Stąd do chaty Paprsek już około 300 metrów. W miejscu tym spotykam czeskiego rowerzystę , który podąża w górę w kierunku Ramzowej.
Chata Paprsek to przepięknie położone schronisko górskie. W lecie licznie odwiedzane przez pieszych i rowerzystów. W zimie przez narciarzy. Znajduje się tu górna stacja wyciągu krzesełkowego. W chacie można dobrze zjeść a także wypić czeskie piwo lub pokrzepić się rumem z herbatą .
Chwile podziwiam widok z tarasu schroniska i ruszam w kierunku Kuncic . Po drodze mijam Medvedi Boudu. W miejscu tym znajduje się węzeł szlaków turystycznych , na Śnieżnik jest stąd 18 km.
Trochę zmarznięty dojeżdżam do Kuncic. Stad prawie 4 kilometry do przejścia granicznego i Przełęczy Płoszczyna . Do domu dojeżdżam zmarznięty ale zadowolony. Piękna trasa , jesienne pejzaże.
Ścieżka śladu pochodzi z urządzenia Garmin EDGE 705