rowerem do Bagdadu

Bagdadem nazwano folwark należący do majątku Glesno, po tym kiedy sprowadzono tam zarodowe stado koni z Iraku. Nazwa z czasem przyjęła się i stała oficjalną. Generalnie trasa obejmuje północno-wschodnią część gminy Wyrzysk oscylując od zachodu wokół Łobżonki. Pełen uroku Wyrzysk może kojarzyć się z gen. Władysławem Andersem, który często bywał tu u rodziców (jego ojciec administrował rządowe stadniny koni dla potrzeb wojska) oraz z Wernherem von Braun - prekursorem astronautyki (jego ojciec był tu landratem). Warto jeszcze zobaczyć nieźle zachowaną synagogę na ul. Pocztowej oraz dawny browar w centrum. Na trasie sporo zabytków: dwory w Bagdadzie, Gleśnie i Hercowie, kościoły w Wyrzysku i Gleśnie, młyny wodne w Kościerzynie Wielkim i Klawku. W Augustowie i Polinowie wiele dobrze zachowanych drewnianych poniatówek. Teren prawie bezleśny ale pagórkowaty. Swoistym wyzwaniem jest pokonanie Czerwonego Mostu na Łobżonce, pozostałości Wyrzyskiej Kolejki Powiatowej linii Nieżychowo-Radzicz. Belki są już mocno spróchniałe i przejazd przez wiadukt jest niebezpieczny. Podpowiem tylko że jedynym wiarygodnym elementem są szyny. Po drugiej stronie nie ma drogi, w prawo skrajem pola trzeba dotrzeć do pierwszej widocznej ambony, przy której przechodzi leśny dukt. Zagospodarowanie turystyczne mizerne: przy kilku najważniejszych obiektach podstarzałe tablice informacyjne. Przez Bagdad i Glesno prowadzi asfaltem międzynarodowy szlak R-1. Posłużyłem się mapą turystyczną Gmina Wyrzysk (1: 30 000, Urząd Miejski, Wyd. BiK), choć i na niej wiadukt nie jest zaznaczony.