Nadeszły wakacje. Pogoda wreszcie, jak na lato przystało. Po przesiedzeniu całego czwartku u znajomych w Wiślince, postanowiłem w piątek pojechać [dla odmiany ;-)] na Żuławy, ponieważ siedzenie przez cały dzień w jednym miejscu, powoduje, że po krótkim czasie zaczyna mnie nosić. Dlatego szybciutko na piątek zaplanowałem Objazd Żuław. Po dłuższej nieobecności na Żuławach postanowiłem tym razem z rodzinką wybrać się na szybki rekonesans znanych mi z mapy i opisów miejsc na Żuławach Wielkich. Trasę pierwotnie zaplanowaną jako całodzienną zmodyfikowałem ze względu na dzieci i coraz bardziej, z biegiem dnia, męczący upał.
Pełna relacja na www.zulawy.info.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj