Polkowice-Lubin_1

Jeżeli ktoś chce jeździć z Polkowic do Lubina rowerem, ale unikając jazdy szosą (drogą S-3) to jest to najlepsza i najkrótsza propozycja.

Początek w Polkowicach przy kościele Matki Boskiej Łaskawej przy ulicy Wojska Polskiego. Mały kawałek na wschód i wjazd na asfaltową ścieżkę spacerowo-rowerową na południowy-wschód Po drodze przejeżdżamy przez szosę biegnącą ze wschodu na zachód. Jedziemy wzdłuż ogródków działkowych. W tym miejscu zaczynają się drobne problemy wynikające z budowy nowej trasy S-3 (sierpień 2016). Trzeba znaleźć przejazd przez budowę trasy. Te miejsca się zmieniają. Widać wiadukt w budowie, którym dojedzie się do Biedrzychowej. Po przekroczeniu trasy w budowie dojeżdżamy właśnie do Biedrzychowej. We wsi mały kawałek ulicą na południowy-zachód i przy końcu skręt w lewo na południowy-wschód. Znajdujemy linię wysokiego napięcia, pod którą biegnie nasza trasa. Po niecałym kilometrze możemy oddalić się na niewielką odległość od linii energetyczne na wschód i jechać równoległa szutrową trasą biegnącą bliżej byłego stawu osadowego Gilów. Możemy też jechać pod wyżej wspomnianą linią. Niestety jest tutaj więcej miejsc piaszczystych. Obie trasy są od siebie oddalona o maksymalnie 100 metrów. Dalszy opis będzie dotyczył trasy bliżej stawu osadowego. Tak podążamy przez kilka kilometrów docierając do wytwórni betonu przez którą przejeżdżamy docierając do szosy biegnącej od drogi S-3 do Rynarcic. Przeskakujemy przez przez tę szosę i lasem jedziemy do asfaltowej drogi biegnącej na tyły lotniska w Lubinie. Na drodze asfaltowej skręcamy w prawo i jedziemy do salonu Volkswagena. Przechodzimy przejściem podziemnym na drugą stronę szosy i wzdłuż ogrodzenia Zakładów Górniczych Lubin jedziemy do budynków osiedla "D".

Paweł Niewodniczański

Sierpień 2016

lubinskietrasyrowerowe.pl