Pogoria IV, III i II

Trasa planowana już od maja - wreszcie się wybrałem. Do Targoszyc jechałem znanym już szlakiem przez Sączów, Siemonię, Twardowice i Zawadę. Na odcinku Targoszyce - Toporowice bardzo ładne widoki (do Toporowic długi przyjemny zjazd). W Toporowicach skręciłem w prawo (za zielonymi znakami) po ok. 300 m znowu skręt w prawo w polną kamienistą ścieżkę wiodącą prosto na Ostrą Górę. Tam bardzo fajne widoki na okolicę. Z Ostrej Góry udałem się w kierunku Zarzecza (zamiast pojechać prosto skręciłem w prawo i musiałem się wracać). Z Zarzecza blisko już do Wojkowic Kościelnych. 200 m za kościołem skręt w prawo i już jestem nad brzegiem Pogorii IV. Tam bardzo przyjemna asfaltowa droga rowerowa (trzeba uważać, bo jest na niej bardzo dużo ludzi). Potem jechałem przez Piekło i znalazłem się nad brzegiem Pogorii III. Jadąc w kierunku Dąbrowy Górniczej odbiłem w lewo i po ok.500 m dojechałem do Pogorii II. Potem wróciłem i kontynuowałem jazdę naokoło Pogorii III. Dalej udałem się w kierunku Marianek i Sarnowa, gdzie przekroczyłem "gierkostradę". Potem przez Psary, Strzyżowice (ciężki podjazd 1 km) i z górki do Siemonii. W Dobieszowicach ostatni ostry podjazd i z górki dojechałem do Wymysłowa, a tam prosto przez las do Oss. Z Oss, przez Niezdarę i Ostrożnicę dojechałem do domu.