Pętla z Węgierskiej Górki przez Rysiankę i Boraczą.

Wiosenny spacer po Beskidzie Żywieckim.

Wycieczkę zaczynamy przy schronie Wędrowiec jest tam spory parking. Ruszamy szlakiem czerwonym początkowo asfaltem ale dojść szybko szlak odbija od głównej drogi i zaczyna się stopniowo piąć w górę przyjemną ścieżką idziemy aż do Słowianki gdzie jest stacja turystyczna i można odpocząć. Ruszamy dalej na trawers Romanki, z osuwiskiem skalnym. Póżniej szlak idzie przez na zmianę hale i las aż wychodzi na przełęcz Pawlusią i dalej Halą rysianki dochodzimy do schroniska PTTK, gdzie można odpocząć lub pójść dalej do schroniska pod Lipowską paręnaście minut. Od Rysianki podążamy szlakiem żółtym, z którego odbijamy na Hali Redykalnej na szlak czarny. Szlakiem czarny jest łącznikiem z szlakiem zielonym, którym idziemy dalej na Hale Boraczą. Kolejne schronisko w którym można odpocząć przed ostatnim podejściem. Z Boraczej ruszamy szlakiem niebieskim do Żabnicy przez Prusów. Niestety z Żabnicy musimy wracać asfaltem.