Wizyta w Parku Krajobrazowym Doliny Słupi.
Dzień już krótki, więc żeby nie tylko objechać, ale również coś zobaczyć to na cel obraliśmy sobie objazd niezbyt długiego odcinka rzeki Słupi między miejscowościami Dębnica Kaszubska, a Gałąźnia Mała.
Trasa w kształcie pętli na niewielkim wydawałoby się dystansie 41km... a i tak okazała sie za długa bo zmrok nas złapał kawałek za półmetkiem, niemniej kilka fajnych punktów udało się odwiedzić.
Zagęszczenie ciekawostek w dolinie Słupi jest po prostu niesamowite, dość powiedzieć, że na odcinku 20km z biegiem rzeki mamy okazje zobaczyć 3 elektrownie wodne z całą siecią kanałów, zamków wodnych, śluz, zbiorników zaporowych, które są działającymi cudami hydrotechniki, unikalnymi na skalę europejską. Poza tym skrajnie zróżnicowana rzeźba terenu, piękne krajobrazy oraz bogactwo jezior, licznych rzeczek i strumyków, zasilających Słupię w pełni zadowoli każdego miłośnika przyrody.
Podczas przejazdu trzymaliśmy się głównie niebieskiego, rowerowego "Szlaku Elektrowni Wodnych", jednak chcąc odwiedzić liczne rezerwaty i ścieżki przyrodnicze usytuowane w okolicy to trzeba troszkę pochaszczować i zaliczyć kilka stromych podjazdów oraz "piaskownic" na drodze więc tak zupełnie bez wysiłku objechać się tego nie da ;) I właśnie w przypadku takiego wariantu objazdu ustawiłem stopień trudności, jako średni.
Udało nam się zobaczyć naprawdę niewielki procent atrakcji, które ma w swojej "ofercie" ten Park Krajobrazowy, dlatego już teraz wiem, że to nie była moja ostatnia wizyta w tamtym rejonie... Jednak chyba dopiero w przyszłym roku, jak dnia trochę przybędzie i będzie można na dłużej się zagłębić w te jakże ciekawe zakamarki Doliny Słupi :)
Jeżeli lubimy od czasu do czasu zjechac z głównych szlaków (a w tym przypadku zdecydowanie warto) to polecam górala.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj