Zaczynamy w krakowskich Dębnikach leżących po prawej stronie Wisły, dawnej wsi włączonej do Krakowa w 1909 r. W krajobrazie tej klimatycznej dzielnicy dominuje wieża modernistycznego kościoła św. Stanisława Kostki. Jedziemy trasą rowerową po wałach wiślanych, podziwiając widoki dzielnicy Zwierzyniec położonej po przeciwnej stronie Wisły z klasztorem sióstr norbertanek. Przed Mostem Zwierzynieckim przy naszej trasie znajduje się Park Edukacji Globalnej „Wioski Świata” stworzony przez salezjanów, gdzie warto zajrzeć w czasie wycieczki albo przyjechać tu specjalnie innym razem. Przejeżdżamy Mostem Zwierzynieckim na drugą stronę Wisły i dojeżdżamy do trasy rowerowej prowadzącej po lewobrzeżnych wałach wiślanych. Towarzyszą nam malownicze widoki na Zamek w Przegorzałach, a dalej klasztor oo. kamedułów na Bielanach otulony Lasem Wolskim.
Kiedy kończy się trasa po wałach, musimy wjechać na ul. Mirowską, którą przejedziemy pod autostradą A4 i dojedziemy nią do Piekar (na tym odcinku jest umiarkowany ruch samochodowy, trzeba jednak szczególnie uważać, jadąc z dziećmi). W Piekarach skręcamy nad Wisłę i dojeżdżamy do przejścia promowego na Tyniec (w sezonie prom funkcjonuje codziennie i przewozi także rowery). Przed nami roztacza się niezwykła panorama opactwa benedyktynów w Tyńcu, która będzie nam teraz towarzyszyła przez dłuższy fragment szlaku. Jedziemy polną drogą (miejscami utwardzoną) wzdłuż Wisły pośród szuwarów, wapiennych Skałek Piekarskich i stawów, a później trawiastym wałem. Szczególnie malowniczy zakątek tworzy Skałka Okrążek – pomnik przyrody, wysokości 20 m z dwoma skalnymi cyplami, które opadają do starorzecza Wisły.
Na wysokości wsi Ściejowice zwracają uwagę stawy rybne, które porastają różnokolorowe grzybienie (Nymphaea) – potocznie zwane liliami wodnymi lub nenufarami. Za Ściejowicami skręcamy z wału w drogę asfaltową i przejeżdżamy przez Jeziorzany, by po przejechaniu kilku osiedli znowu skręcić w kierunku wałów już we wsi Wołowice. Równolegle do wałów biegnie spokojna uliczka. Ukryły się tu dwa ciekawe miejsca. Pod nr Wołowice 520 działa Galeria sztuki i fraktalnia artystyczna, gdzie powstają unikatowe przedmioty z drewna i zabawki (https://qp.pl). Tuż obok, pod adresem Wołowice 218 odwiedzimy Pracownię ceramiki Magdy Gary z małym sklepikiem, gdzie możemy kupić albo zamówić do domu autorskie dzieła sztuki – wyroby ceramiczne, biżuterię, a także niebanalne przedmioty ze szkła (www.glasswoodme.eu). Jedziemy jeszcze pół kilometra równolegle do wałów, potem droga skręca w prawo, ponownie oddalając się od Doliny Wisły. Pojedziemy przez centrum wsi Wołowice drogami o niedużym natężeniu ruchu, by znowu skręcić w kierunku rzeki i przejechać ok 1 km trawiastym wałem do zakola Wisły.
Tu musimy odbić od wału, by dojechać do centrum Czernichowa od strony ul. Tynieckiej, skręcając w ul. Nad Wisłą. Wspinamy się na wzgórze z gotyckim kościołem pw. św. Trójcy, który jest sercem i ikoną krajobrazową tego uroczego miasteczka. Teraz czeka nas zjazd do promu. Po drodze mijamy Stację Muzeum Czernichów Główny, stworzoną przez pasjonata kolei, Roberta Stefaniuka, który postanowił ratować przed zniszczeniem zabytkowy tabor i eksponaty kolejowe. Promem przekraczamy Wisłę i za chwilkę jesteśmy już na jednej z tras VeloMałopolska – Wiślanej Trasie Rowerowej (WTR). We wsi Pozowice możemy odpocząć przy Miejscu Obsługi Rowerzystów. Ta wieś, należąca do gminy Skawina, była od XIII do początku XIX w. własnością opactwa tynieckiego. Zachowała się tu drewniana dzwonnica z lat 20. XIX w. Warto także zobaczyć jedną z najstarszych w regionie figur sakralnych. Piękna kamienna, trzykondygnacyjna kapliczka pochodzi z 1777 r.
Z Pozowic wracamy w kierunku Krakowa za znakami WTR. Trasa aż do doliny rzeki Skawinki prowadzi drogami o niskim natężeniu ruchu przez wsie Facimiech, Ochodza i Kopanka. Wjeżdżamy na wał Skawinki. Rzekę przekraczamy mostem pieszo-rowerowym i wjeżdżamy na wał wiślany, jadąc prosto do Tyńca (uwaga – na tym odcinku trwają jeszcze prace budowlane przy trasie na wale wiślanym, dlatego, jeśli przejazd jest zamknięty, musimy wybrać objazd do Tyńca przez Podgórki Tynieckie – ul. Tyniecką i ul. Bogucianką). Warto także zjechać ze szlaku i zaglądnąć do Skawiny, by zobaczyć zabytkowy Rynek z reprezentacyjnym Ratuszem miejskim z 1903 r. – dziełem architekta Władysława Ekielskiego.
Spod opactwa benedyktynów w Tyńcu do centrum Krakowa pojedziemy już tzw. Trasą Tyniecką – Bursztynowym Szlakiem Greenways (znowu w związku z remontami w okolicach autostrady A4 może czekać nas dłuższy objazd do toru kajakarstwa górskiego). Wycieczkę możemy zakończyć w ogródku dębnickiej kawiarni „Cudowne Lata” położonej tuż przy wałach wiślanych, przyjaznej dla rowerzystów oraz wszystkich pokoleń mieszkańców i turystów.
AUTORKA TRASY: DOMINIKA ZARĘBA
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj