Okolice Garbatki - pętla przez Ponikwę

Trasę można rozpocząć na stacji PKP, ja zacząłem przy schronisku szkolnym w Zespole Szkół Drzewnych - dla tych co na kilka dni przyjeżdżają, można się tu zatrzymać.
Od szkoły kierujemy się w prawo, wzdłuż torów, kierunek na Dęblin, aż do pierwszego przejazdu kolejowego. Przechodzimy na drugą stronę torów i następnie skręcamy w pierwszą ulicę w lewo, idąc wzdłuż ogrodzenia. Dochodzimy do pomnika pomordowanych w czasie II wojny światowej mieszkańców Garbatki. Od pomnika idziemy ulicą Partyzantów, mijamy sklep i schodzimy na ścieżkę idąca między drzewami, w lewo-skos. Rośnie tu kilka okazałych dębów, a za ogrodzeniem znajdują się zabudowania dawnego nadleśnictwa. Idziemy dalej drogą aż do piaszczystej ulicy Krasickiego. Idziemy tu w prawo i zaraz w lewo, w ulicę Drzewiarzy. Doprowadza nas ona do skrzyżowania przy willi "Radosnej" - warto zapoznać się z historią tego budynku, opisana na tablicy.
Dalej prosto i w pierwszą ulice w lewo - Grabową. Na kolejnym skrzyżowaniu w prawo, w ul. mjr Bielawskiego i znów w prawo, w Słowackiego. Po drodze mijamy kilka ciekawych budynków typu willowego. Wychodzimy spomiędzy działek i wchodzimy w las, tutaj w lewo idąc przy trasie dawnej kolejki leśnej. Na łuku drogi idziemy prosto ścieżką, dochodząc nasypem do zrujnowanego mostku. Z lewej strony widać zbiornik "Budowa". Możemy chwilę odpocząć w okolicy albo przejść na druga stronę Krypianki aby obejrzeć okolice i pewnie ślady działalności bobrów. Wracamy stąd ponownie nasypem schodząc z niego w drogą po ok. 150 m, w lewo. Ta leśna ścieżka wyprowadza nas na pobocze szosy we wsi Molendy. Idziemy kawałek jeszcze prosto poboczem, do umiejscowionego na zakręcie cmentarza z I wojny światowej.
Po zwiedzeniu cmentarza idziemy dalej wzdłuż szosy, a po jakiś 500 m schodzimy w lewo, w gruntową drogę. Nią docieramy do lasu i spotykamy znaki niebieskiego szlaku turystycznego. Zgodnie ze znakami, odbijamy w prawo. Droga prowadzi skrajem lasu, mijamy domy i kilka wiekowych drzew. Kolejnym ciekawym miejscem na naszej trasie jest krzyż upamiętniający powstańców styczniowych. Przy krzyżu jest tablica informacyjna, warto więc się zapoznać z historią z nim związaną. Dalej jeszcze szlakiem, ale już niedługi odcinek. W pewnym momencie szlak skręca w prawo, wychodząc z lasu. My zaś przechodzimy na dawną ścieżkę przyrodniczą idąc prosto. Droga nasza wykręca wkrótce w lewo, prowadząc nas przez malownicze fragmenty rezerwatu "Krępiec". Dołem płynie Krępianka. Podążając wzdłuż wąwozu dochodzimy w końcu do źródeł, możemy zejść do nich schodkami i chwile odpocząć. Można - na własną odpowiedzialność - napić się wody.
Od źródeł idziemy na pobliski parking i przekraczamy szosę kierując się za znakami zielonego szlaku turystycznego. Skręcamy po chwili w lewo, w szeroka drogę leśną, nia mamy do pokonania około 700 m. Na zakręcie schodzimy z niej idąc ścieżką pod górkę. Za wzniesieniem szlak skręca w prawo, my opuszczamy go i podążamy dalej prosto. Jakieś 700 metrów dalej natrafiamy na skrzyżowanie dróg leśnych, wybieramy kierunek w prawo i następnie w lewo-skos. Wyraźna leśna droga doprowadza nas na obrzeża wyrobiska kopalni piachu. Tu idziemy w lewo, aż do skrzyżowania z droga prowadzącą do przejazdu kolejowego. Przechodzimy przez przejazd, wchodzimy między zabudowania wsi Ponikwa. Przecinamy szosę i dalej prosto, najpierw polami, ale dość szybko wchodzimy znów do lasu. Idziemy aż do skrzyżowania z wyraźną utwardzona drogą, nią w lewo.
Mijamy opuszczone domy, za ostatnim z nich idziemy w lekko zarośnięta drogę w prawo. Tym sposobem docieramy do ścieżki w którą skręcamy w lewo. Wracamy do przedłużenia naszej wcześniejszej drogi i teraz dalej pilnujemy się jej. Co jakiś czas mijamy piękne samotnie stojące drzewa na polach. Mijamy tez kapliczkę i kawałek za nią wychodzimy z lasu. Polami docieramy do zabudowań - to ulica Polna. Nią idziemy do trasy nr 79 i następnie w lewo, aż do przejścia dla pieszych. Przechodzimy nim na drugą stronę i ulica Kochanowskiego idziemy przez Garbatkę. To bardzo długa ulica. Mijamy przy niej karczmę, sklepu, pocztę i pizzerię. Na skrzyżowaniu z ul. Skrzyńskich idziemy w lewo, przechodzimy przez przejazd kolejowy (przy nim głaz upamiętniający wymarsz I-szej Kadrowej) i następnie w prawo. Ulica doprowadza nas do stacji kolejowej Garbatka-Letnisko.