Niedzielny rowerowy relaks - okolice Skarżyska

Po wczorajszej trasie dzisiaj tylko dwadzieścia kilka kilometrów po okolicach miasta. Rowerowy relaks to jest to!! Rower dobry na wszystko!!! Trasa miła, łatwa i przyjemna, jednym słowem dla każdego. Większość asfaltem, tylko jeden mały, maluteńki kawałek lasem z Wołowa do Kilińskiego :) A po przejażdżce spotkanie rowerzystów w matce bazie :) Takiej pięknej jesiennej pogody życzę sobie na następne tygodnie. Sezon rowerowy chyba się w tym roku nie zakończy mam taka nadzieję :)