Jakoś na trójstyk nie dotarłem. Moja wina. Tak się zakwaterowałem, że wyjść nie mogłem. Dobry powód, żeby tu wrócić. Pewnie, a nawet na pewno tu kiedyś pojeżdżę po okolicy.
Tak, podróży nie mierzy się kilometrami a ilością przyjaciół poznanych w drodze. Ja mam szczęście do ludzi spotkanych "po drodze". Na kwaterze było tak super towarzystwo, że zostałbym na parę dni.
Droga powrotna to podziwianie krajobrazów Suwalszczyzny. Polecam, warto tu się wybrać. Cisza spokój i życzliwi ludzie. Ceny normalne i wrażenie, że czas wolniej płynie.
Ja tu wrócę.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj