Korzystając z pięknej wiosennej pogody, wybrałem się w tajemnicze rejony zachodnich rubieży.
Plan na dziś, dotrzeć do tajemniczej niemieckiej fabryki broni DAG Alfred Nobel, zwiedzając jednocześnie ciekawsze miejsca wg mojej wartej uwagi mapki (https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=1u81JvlWg7LeMm0SNe9rAwScsAopxNdfw&ll=51.93075691999149%2C16.8780168535784&z=4&fbclid=IwAR1L-wNWHkHAKpfb8Y9DuPWQeVdAcQyzxBhiDvNjUCDslWNltpuaa3IWeDc).
Po drodze zawitałem więc: do Pałacu w Jerzmanowej, obejrzałem tam też pomnik Ludzi Ziemi. W dalszym etapie kierowałem się na Nowogród Bobrzański, gdzie po drodze napotkałem, klimatyczny kościół w Miłakowie, tajemniczy pałac Lasocinie, oraz zapomniany pałac w Drwalewicach.
Kierując się dalej na zachód natrafiłem na urokliwe i jednocześnie historyczne miasteczko Kożuchów. Warto tutaj na dłużej przyjechać.
Po drodze do celu trafiłem na wioskę Niwiska. Już znak na wjeździe (zabudowa historyczna), sugerował zwiększenie uwagi. Piękny kościół rzymskokatolicki, ruiny
kościoła ewangelickiego i park z urządzeniami wodnymi, cieszyły oko.
Wjeżdżając do Nowogrodu zaintrygowała mnie willa przy starej fabryce. Piękna, lecz bardzo zaniedbana.
Z Nowogrodu już prosta droga do poniemieckiej fabryki, gdzie przenosimy się w inny wymiar świadomości. Napis: OBIEKT NIEBEZPIECZNY WSTĘP WZBRONIONY GROZI ŚMIERCIĄ, tajemnicze silosy, wąskie leśne dróżki przywołują minione czasy.
Późna godzina i daleka powrotna droga zmusiły mnie na szybkie opuszczenie tajemniczych terenów.
W drodze powrotnej planowałem odwiedzić Obóz Jeniecki Lotników w Żaganiu. Tutaj niespodzianka. Z okazji 75 rocznicy ucieczki jeńców z obozu, odbywały się imprezy okolicznościowe (http://zielonagora.wyborcza.pl/zielonagora/7,35182,24576965,tunel-do-wolnosci-rocznica-wielkiej-ucieczki-z-obozu-w-zaganiu.html). To fajny bonus na koniec intensywnego dnia w siodle.
Jeszcze tylko kilka fot przed Pałac Lobkowitzów w Żaganiu i czas wracać.
Skala trudności 7/10
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj