Łopienka wieś , której nie ma

Pogoda piękna . Po południu z Polańczyka ruszam w kierunku Cisnej . Jakieś 20 km od Polańczyka znajduje bezpłatny parking przy wjeździe do wsi , której już nie ma.
Droga szutrowa pnie się wolno w górę . Tuż za wjazdem dymiące piece przemieniają drzewo w węgiel drzewny. Po około 2 kilometrach docieram do cerkwi . Cerkwi , która została wyremontowana i przywrócona do czasów dawnej świetności .
Jedna z niewielu do której można wejść . Przy cerkwi sprzedaż pamiątek i zbiórka na dalszy remont cerkwi.
Ruszam jeszcze w górę , mam ochotę dotrzeć do studenckiej bazy namiotowej. Docieram jednak do drogi rozrytej przez ciągniki . Tutaj spotykam także trzy piękne „bieszczadki „. Chwila rozmowy i wiem ,że pracują w lesie … ale przy nasadzeniach .
Urocze miejsce , piękny widok cerkwi przy zjeździe .